Rezygnując ze statusu państwa pozablokowego, podjęła Ukraina pierwsze kroki w kierunku członkostwa W NATO i wywołała tym ostry sprzeciw rządu rosyjskiego.
Dzień przed wznowieniem rozmów, zmierzających do zakończenia konfliktu z prorosyjskimi separatystami, kijowski parlament zrezygnował ze statusu państwa pozablokowego. "To będzie prowadzić do integracji z obszarem europejskim i euro -atlantyckim" - powiedział minister spraw zagranicznych Pawlo Klimkin.

Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow zareagował natychmiast: "To przyczyni się tylko do ejkalacji napięcia i podsyci iluzję, iż ostry wewnętrzny kryzys na Ukrainie może być rozwiązany takimi ustawami".
W Radzie Najwyższej głosowało 303 posłów za ustawą, to jest o 77 więcej od wymaganej większości. Już w sierpniu br. kijowski rząd wyraził życzenie wstąpienia do zachodniego paktu wojskowego. Rzecznik NATO pochwalił tę decyzję: "Drzwi są otwarte i Ukraina zostanie członkiem paktu, gdy przedłoży wniosek, spełni standardy i będzie się trzymać pryncypiów". Proces wstępowania miał wprawdzie trwać lata.
W NATO są jednak zastrzeżenia co do przyjęcia Ukrainy. Wypowiedzieli się przeciw takiemu rozwiązaniu niemiecki minister spraw zagranicznych Frank -Walter Steinmeier oraz przedstawiciele innych europejskich państw.
Prezydent Rosji Władimir Putin zarzucił w minonym tygodniu politykom zachodnim, że ci nie dotrzymują przyrzeczeń złożonych 25 lat temu, iż NATO nie będzie rozszerzać się w kierunku Europy Wschodniej. Po upadku Związku Radzieckiego granica zewnętrzna NATO przesunęła się - po przyjęciu Polski - w stronę Rosji, co jest odczuwane jako zagrożenie.
Uchwała kijowskiego parlamentu będzie utrudniać próby pokojowego rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy. 24 i 25 grudnia br. przedstawiciele Rosji, Ukrainy i OBWE chcą w białoruskiej stolicy zbadać stan realizacji porozumienia, podpisanego we wrześniu br. w Mińsku.
Przetłumaczył: Zygmunt Białas
Link do niemieckiej wersji: http://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2014/12/23/ukraine-provoziert-russland-und-gibt-status-der-blockfreiheit-auf/
* * * * * *
Dodajmy tutaj, że politycy polscy odgrywają nadal rolę jastrzębi. W końcu nie sobie nabiją guza, tylko nam Polakom. Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak stwierdza bez ogródek, że "Ukraina w NATO i EU to nieunikniony proces". Z czym ta Ukraina do Europy? - to już jest moje pytanie.
Jeszcze lepiej poczyna sobie posłanka PiS Małgorzata Gosiewska, która odwiedza bojowników batalionu Ajdar. Bojowników, którzy zasłynęli jako mordercy w Donbasie, co stwierdziły media oraz Amnesty International.