Amerykanie chcą zaostrzyć sankcje wobec Rosji i zmuszają Unię Europejską do współdziałania.
Nowe uzasadnienie brzmi: jeśli "separatyści" nie wstrzymają przemocy, musi być Moskwa ostrzej karana. NATO miało już zaobserwować, że Rosjanie wprowadzili ciężki sprzęt militarny na Ukrainę. Rząd w Moskwie zaprzecza tym oskarżeniom. Samo zaś NATO zamierza dostarczać broń poprzez Litwę dla rządu w Kijowie.

Minister USA John Kerry na wtorkowym spotkaniu w Brukseli. Amerykanie żądają ostrzejszych sankcji, politycy UE mają mieszane uczucia
Minister spraw zagranicznych USA John Kerry omawia sprawę na spotkaniu w Brukseli - informuje przedstawiciel ministerstwa. - "Prowadzimy rozmowy o tym, co należy czynić w sytuacji nieprzerwanych dostaw broni przez rosyjsko - ukraińską granicę".
Powstańcy zostali wyposażeni ponoć w broń pancerną, systemy obrony przeciwlotniczej i inne ciężkie uzbrojenie - zarzucają ministrowie spraw zagranicznych NATO i Ukrainy kierownictwu w Moskwie we wspólnym oświadczeniu. NATO potępiło ponadto Rosję za militarne dozbrajanie się na Krymie i pogarszający się stan w zakresie praw człowieka na przyłączonym półwyspie.
Postępowanie Rosjan ma zagrażać bezpieczeństwu Ukrainy i destabilizować sytuację w Europie. Ministrowie wyrazili też swą troskę z powodu dalszego zbrojenia się Rosji w obszarze Morza Czarnego.
USA i UE zarządziły już dwa razy sankcje gospodarcze, które mają uderzyć w rosyjskie sektory: finansów, obrony i energii. Amerykanie zmusili - według wypowiedzi wiceprezydenta USA Joe Bidena - polityków Unii już przy pierwszej fali sankcji do współdziałania.
Według dyplomatów UE mało jest na Starym Kontynencie gotowości do dalszych sankcji wobec Moskwy, bo też ciągną one w dół europejską gospodarkę.
Przetłumaczył (fragmenty): Zygmunt Białas
Link do niemieckiej wersji: http://deutsche-wirtschafts-nachrichten.de/2014/12/02/usa-draengen-eu-zu-schaerferen-sanktionen-gegen-russland/