W niemieckim portalu welt.de można przeczytać artykuł pt. "Strefa euro staje się hamulcem gospodarki światowej", link: http://www.welt.de/wirtschaft/article133021309/Euro-Zone-wird-zum-Bremsklotz-der-Weltwirtschaft.html - Obowiązki zawodowe nie pozwalają mi przetłumaczyć tekstu, który powinien być przeczytany przez wszystkich euroentuzjastów.
Zamieszczam tylko zestawienie wzrostu PKB w wybranych państwach w świecie oraz w strefie euro w latach 2012 w stosunku do 2011 roku oraz prognozowany wzrost w latach 2014 - 2015:

W sumie wzrost ten - faktyczny i prognozowany za cztery lata wynosiłby:
1. Chiny + 33,4%
2. Indie + 23,5%
3. USA + 10,2%
4. Kanada + 8,7%
5. W. Brytania + 8,1%
6. Rosja + 5,5%
7. Brazylia + 5,3%
8. Japonia + 4,7%
9. Strefa euro + 2,8%
Główną przyczyną mizernego rozwoju ekonomicznego w Europie (recesja nie jest wykluczona) jest fatalny stan gospodarki we Francji i we Włoszech. Także w Niemczech nastąpiło przyhamowanie. Do nadmiernego zadłużenia w poszczególnych państwach doszły sankcje gospodarcze wobec Rosji, wymyślone i narzucone przez USA, i uderzające rykoszetem w członków Unii, w strefie euro i poza nią.