Warszawa 1944
Po prawej stronie Wisły znajdowały się wojska radzieckie, które jednak nie przyszły na pomoc walczącej Warszawie. Stalin nie uległ ze względów politycznych wielokrotnym apelom o udzielenie pomocy Powstaniu, kierowanych przez aliantów i rząd RP na uchodźstwie.
Stalin był ostro krytykowany za bezduszność i egoizm. I myślę, że słusznie.
Dzisiaj powstańcy bronią Doniecka przed juntą kijowską, która atakuje nie tylko tzw. separatystów, lecz z premedytacją ostrzeliwuje budynki użytku publicznego i bloki mieszkalne. Jeśli ilość zabitych cywilów jest nieporównywalnie mniejsza niż w 1944r. w Warszawie, to wynika to nie ze względów humanitarnych, lecz - na szczęście - ze słabości ukraińskiej armii.
Donieck 2014
Rosja pomogła powstańcom w uzbrojeniu, posłała też konwój z pomocą humanitarną głodnym i cierpiącym mieszkańcom Donbasu. W oczach Zachodu jest Putin despotą i ponadto szaleńcem. Dzisiaj media polskie przypisują Rosji wkroczenie na Ukrainę. Informację podał sztab armii w Kijowie, a nasze portale podały ją bezkrytycznie, licząc na większą "klikalność" i na krótką pamięć czytelników.
I zadał mi dzisiaj bloger @REPSOL pytanie:"Czy Rosjanie mają pomagać powstańcom w Doniecku czy umywać ręce od wszelkiej pomocy?" Tak jak to uczynili w 1944 roku.