6 lutego 2014 roku rozpoczął się pierwszy w Polsce proces, w którym Marcin K. – ofiara pedofilii księdza katolickiego wytoczył proces przeciwko parafii, w której swą posługę kapłańską i na to wychodzi, że nie tylko kapłańską sprawował ksiądz, który już za czyn pedofilny został skazany na karę więzienia.
Wytoczony proces instytucji Kościoła a więc parafii oraz diecezji kołobrzeskiej wskazuje, że w Polsce ofiary księży pedofilii zaczynają się domagać zadość uczynienia od instytucji Kościoła Katolickiego. Marcin K. domaga się przeprosin w prasie oraz zadość uczynienia w formie kwoty 200000 złotych. Kościół odmawia płacenia roszczeń uważając, że ofiary pedofilii powinny domagać się zadość uczynienia jedynie od swych oprawców.
Warto odnotować to wydarzenie, bo jest to pierwszy proces tego rodzaju w Polsce. Z całą pewnością sprawa toczyć się będzie kilka lat, ale może mieć wpływ na orzecznictwo w naszym kraju w podobnych sprawach, których z całą pewnością będzie coraz więcej.
W Europie i w USA kościół wypłacał ogromne odszkodowania ofiarą księży pedofilów, choć początkowo czynił to niechętnie.
Trudno wyrokować, w jaki sposób zakończy się ta pierwsza sprawa w Polsce, bo Marcin K. otrzymuje pomoc prawną z Amnesty International a nie wyobrażam sobie by Kościół również nie korzystał z pomocy najlepszych prawników skoro nie chciał zawrzeć ugody z powodem w tej sprawie.
Sądzę, że Kościół niechętny jest wypłatą odszkodowań, bo hierarchowie zdają sobie sprawę, że odszkodowania mogą „puścić Kościół z przysłowiowymi torbami”, zresztą sami hierarchowie nie są wstanie ocenić, jaka jest to skala zjawiska.
Naturalnie ocena moralna nie jest oceną sądu jednak czytając zarówno to, co Jezus mówił do apostołów, to jak apostołowie prowadzili Kościół pierwszego wieku i w jaki sposób prawo kanoniczne nakazuje biskupom miejsca opiekę nad swoimi wiernymi oraz sprawowanie pieczy nad podlegającymi im księżmi uważam, że moralnym obowiązkiem w świetle Nowego Testamentu i obowiązków prawa kanonicznego jest wypłata odszkodowań przez Kościół wiernym poszkodowanym przez czyny pedofilne księży.
Naturalnie w grupie księży nie jest więcej pedofilii niż w innych grupach zawodowych czy społecznych natomiast Kościoły czy związki wyznaniowe mające za zadanie pasienie wiernych owieczek i prowadzenie ich prostą drogą do zbawienia mają większe obowiązki moralne niż inne grupy społeczne stąd obowiązkiem diecezji kołobrzeskiej jest wypłata odszkodowania pierwszej ofierze pedofilii księdza wytaczającej proces sądowy.
Swoją drogą to Biskupstwo kołobrzeskie – jedno z pierwszych w Polsce – ponad 1000 letnie znów zapoczątkowuje nową drogę, oby stanęło na wysokości zadania także w procesie Marcina K.
A dalej widziałem pod słońcem, że to nie chyżym bieg się udaje, i nie waleczni w walce zwyciężają. Tak samo nie mędrcom chleb się dostaje w udziale ani rozumnym bogactwo, ani też nie uczeni cieszą się względami. Bo czas i przypadek rządzi wszystkim.” (Koh.9,11)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo