W sobotę 7 grudnia 2013 roku powstała nowa partia polityczna Polska Razem Jarosława Gowina chcąca uchodzić za partię centroprawicową i konserwatywno-liberalną. Założycielami i członkami władz ugrupowania są byli działacze Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości oraz partii Polska Jest Najważniejsza.
Partia chce być ugrupowaniem centroprawicowym z liberalnymi poglądami gospodarczymi oraz konserwatywnymi poglądami obyczajowymi kładąc nacisk na wartości związane z rodziną.
Już od samego początku partia zaczęła przedstawiać absurdalne propozycje, choć by takie by za małoletnie dzieci mogli w powszechnych wyborach głosować rodzice. Niewiadomo jednak czy tata czy mama. Co gdy tata jest za PO a mama za PIS. (kolejność przypadkowa, bo może być na odwrót).
Na konwencji założycielskiej córki posła Godsona śpiewały kolędy pokazując zapewne rodzinne zaangażowanie założycieli partii wskazując niejako, że polskie rodziny mogą liczyć na pomoc nowego ugrupowania po dojściu do władzy.
Wśród założycieli ugrupowania są zarówno byli działacze PO jak i PIS chcący stworzyć na prawdę partię konserwatywno liberalną. Konserwatywną z uwagi na poglądy obyczajowe a liberalną z powodu tak postrzeganej gospodarki.
Osobiście kibicuję nowemu ugrupowaniu, choć mówię uczciwie, że nie będę na nie głosował.
Dlaczego więc życzę sukcesu „Polsce razem”. Uważam, że brak jest w Polsce partii prawicowej. Ani PIS ani tym bardziej platforma nie są partiami prawicowymi w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Jednak w powszechnym społecznym rozumieniu, gdy ktoś mówi, że ma poglądy prawicowe pytamy czy popiera Platformę czy PIS. Nowe ugrupowanie stojące dość daleko na prawo na scenie politycznej może odebrać kilka procent wyborców zarówno Platformie jak i PIS’owi.
Prawdziwa stojąca mocno na prawo prawica bez jakiegoś dużego poparcia, ale z przekroczonym 5% progiem wyborczym sprawiłaby, że parlamentarna scena polityczna stała by się nieco bardziej ciekawa z uwagi także na ciekawe połączenie konserwatyzmu obyczajowego i liberalizmu gospodarczego. Warto jednak przypomnieć, że Tusk i jego „Wojacy” w 2007 roku szli do wyborów z wieloma hasłami wolności gospodarczej, których jednak nie wdrożono w życie. Tusk kreował się także naturalnie do czasu na liberała gospodarczego, ale nie tak dawno nazwał się socjal-liberałem. Warto tu wspomnieć na przykład o obecnej reformie emerytalnej w ramach, której rząd chce zabrać obywatelom ich oszczędności zebrane właśnie w OFE i przenieść je do ZUS. Krótka jest jednak pamięć wyborców i Pan Premier może sobie swobodnie balansować od prawej do lewej bandy sceny politycznej.
Symbolem partii „Polska razem” jest zielone jabłko, przypominające kształtem Polskę i nazwa partii napisana granatowymi literami. Zdaję sobie sprawę, że i to zielone jabłko musi zgnić na scenie polskiej polityki, ale miło jest kibicować nowemu otwarciu, które i tak jest częścią establishmentu politycznego, choć dzisiaj jeszcze jest zielone. A ciekawe czy Czytelnik pamięta taką „zieloną” Platformę czy PIS? A ilu takich jak ja nabrało się na „zieloną” Platformę czy PIS?
A dalej widziałem pod słońcem, że to nie chyżym bieg się udaje, i nie waleczni w walce zwyciężają. Tak samo nie mędrcom chleb się dostaje w udziale ani rozumnym bogactwo, ani też nie uczeni cieszą się względami. Bo czas i przypadek rządzi wszystkim.” (Koh.9,11)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
