Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę o języku śląskim. Zrobił to w powodu dwóch argumentów. Oba wydają się oczywiste.
1- nie jest to język. 2. Ochrona integralności i spójności państwa.
O tym, że nie jest to język najlepiej wypowiadał się profesor Miodek. Natomiast, że punkt drugi jest podnoszony słusznie mówi wpis Szczepana Twardocha, twarzy walki o uznanie gwary śląskiej za język. Zdradził om prawdziwe plany "Po wyborach prezydenckich powrócimy z projektem już nie tylko nadania językowi śląskiemu statusu języka regionalnego, a raczej od razu ze statusem mniejszości etnicznej".
Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę o języku śląskim. Zrobił to w powodu dwóch argumentów. Oba wydają się oczywiste.
1- nie jest to język. 2. Ochrona integralności i spójności państwa.
O tym, że nie jest to język najlepiej wypowiadał się profesor Miodek. Natomiast, że punkt drugi jest podnoszony słusznie mówi wpis Szczepana Twardocha, twarzy walki o uznanie gwary śląskiej za język. Zdradził om prawdziwe plany "Po wyborach prezydenckich powrócimy z projektem już nie tylko nadania językowi śląskiemu statusu języka regionalnego, a raczej od razu ze statusem mniejszości etnicznej".
Trzeba tu przypomnieć, że Twardoch był i jest hojnie nagradzany przez stronę niemiecką, został ambasadorem Mercedes Benz...
Weto prezydenta Dudy jest pierwszą porażką Niemiec w Polsce od czasu wyborów parlamentarnych. Do tej pory czas powyborczy był ich pasmem sukcesów. Wstrzymano, opóźniono WSZYSTKIE inwestycje rozwojowe Polski jak, np. Atom, CPK. Partie chcące prowadzić niezależną politykę w UE obecny rząd stara się marginalizować PiS i Konfederację, ku uciesze Brukseli i Berlina.
Jeśli już przy Brukseli i Berlinie jesteśmy...Po upadku komuny i ZSRR wyszło na jaw, że ruchy zielonych, pacyfistów były hojnie wspierane przez Związek Radziecki. Teraz UE wbrew interesom Europy, na siłę stara się wprowadzić Zielony Ład. Ład ten skończy się dla Europy biedą i zacofaniem gospodarczym. Można rzez, że zrównamy się poziomem życia z Rosją. Może o to chodzi w tym wszystkim? By za kilka lat gdy dojdzie do konfrontacji w nią Europa była równie zacofana by łatwiej było się dogadać? By ludzie nie patrzyli z przerażeniem na ruski mir? Nord Stream jak wiemy też był w interesie Rosji i miał uzależnić Europę od rosyjskiego gazu i ropy oraz połączyć trwale.
Oby ta pierwsza porażka Niemiec nie była ostatnią.
Inne tematy w dziale Polityka