Obserwujemy narastający problem nielegalnych prób przekraczania naszej granicy. Wraz ze zwiększaniem się liczby nielegalnych imigrantów próbujących nielegalnie przekroczyć granicę naszego państwa zwiększa się liczba osób, instytucji i środowisk werbalnie zgłaszających chęć pomocy im, domagających się przyjmowania ich w naszym kraju wbrew wszystkiemu. Wbrew bezpieczeństwu państwa, wbrew bezpieczeństwu granic, wbrew bezpieczeństwu służb granicznych, wbrew bezpieczeństwu mieszkańców terenów przygranicznych. To wszystko nie interesuje tych osób, środowisk czy instytucji. Protestują, podobnie jak Łukaszenka przeciw wykonywaniu swojej pracy przez Straż Graniczną, protestują przeciw działaniom rządu które mają zapewnić bezpieczeństwo na terytorium za które ten rząd odpowiada. Nie podoba im się również pomysł postawienia muru na granicy. Nielegalni imigranci są dla nich ważniejsi od własnego państwa, współobywateli, sąsiadów.
Jest prosty sposób by mogli oni poczuć się humanitarnie po dwakroć. Pomysł ten zyska również pełne poparcie osób, instytucji, środowisk które są przeciwne przyjmowaniu nielegalnych imigrantów, przeciwne wspieraniu działań Łukaszenki. Pomysł jest bardzo prosty i czytelny, liczę więc że uzyska poparcie ponad podziałami społecznymi i politycznymi. Cóż to za pomysł?
Należy uchwalić prawo na mocy którego koszty działań, zachowań nielegalnych imigrantów pokrywają osoby, środowiska, instytucje które chcą ich w naszym kraju. A więc koszt naprawy obecnego płotu na granicy, koszt leczenia żołnierzy rannych przedwczoraj, koszt pościgów za busami z przemycanymi nielegalnymi imigrantami, koszt pilnowania granicy by służby Łukaszenki nie próbowały wykorzystać tej sytuacji do działań na naszym terytorium. Koszt zniszczeń drogowych jakie powodują nielegalni imigranci uciekając przed policją. Te i kolejne koszty które będą potęgowane przez nasilający się napór nielegalnej imigracji na usługach reżimu Łukaszenki powinni ponosić entuzjaści i obrońcy nielegalnego imigranta. Pierwsza obciążona to sieć hoteli Arche, następnie rodzina Komorowski i Kwaśniewskich. Kolejni posłowie Jachira i Sterczewski należy ich uposażenie przekazać na pokrycie kosztów zabezpieczenia zniszczeń w infrastrukturze granicznej. Do tego Lewica, Strajk Kobiet, Hołownia. Oni wszyscy z uśmiechem zapłacą i pokażą wszystkim co to tolerancja. Zapewne nie przeliczają jej na pieniądze. To byłoby świństwo! A to przecież ideowcy!
Oczekuję takiego projektu ustawy w sejmie i spodziewam się szybkiego procedowania oraz jednomyślności w głosowaniu.
Inne tematy w dziale Polityka
