Wkrótce rozgrzeszy cię chatbot, czyli avatar sztucznej inteligencji. Pójdziesz do spowiedzi, a wielu jeszcze z tego korzysta, i obsłuży cię sztuczna inteligencja. Dostaniesz rozgrzeszenie i jakąś tam pokutę, no i będziesz szczęśliwy.
Brzmi to może głupio, ale świat nadaje sztucznej inteligencji cechy ludzkie i zaczyna uznawać ją za istotę równorzędną z człowiekiem, bo liczy się tu inteligencja i świadomość.
Jeśli świat uzna, że sztuczna świadomość może być tworem elektronicznym równym ludzkiej świadomości, to nawet papież będzie chatbotem, a na pewno nim zostanie Antychryst.
Nie wierzysz, to zwróć uwagę na fakt, że w kościele, co prawda protestanckim, w Fuerth w Niemczech pastor został zastąpiony przez awatara sztucznej inteligencji, który stwierdził, co ciekawe, że jest szafarzem Bożym.
Postscriptum
Jako dowód na powyższe podaję link (fragment filmu z portalu "Trudno być katolikiem" na YouTube): Pierwsze kazanie sztucznej inteligencji.
Ilustracja pochodzi z domeny publicznej i przedstawia konfesjonał w kościele św. Elżbiety w Grave, link: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/80/Elisabeth_biechtstoel.jpg/1024px-Elisabeth_biechtstoel.jpg?uselang=pl
Inne tematy w dziale Społeczeństwo