Pan Prezydent jest wspaniały i zaprosił bezdomnych na kolację wigilijną

Wielką niespodzianką mieszkańców stolicy okazał się fakt, że Pan Prezydent jest wspaniały i zaprosił bezdomnych na kolację wigilijną.
O godzinie 18:00 na terenie pałacu prezydenckiego udostępniono kilka namiotów, a nich znajdowały się krzesła i stoły pokryte białym obrusem a na nich naczynia i sztućce.

W czterech rogach każdego z namiotów znajdowały się bufety z gorącymi potrawami wigilijnymi, oczywiście  nie zabrakło pieczonego karpia!

Bezdomni korzystali z tych wigilijnych dobrodziejstw, cieszyli się i śpiewali Kolendy.

W trakcie tej wesołej kolacji pojawił się prezydent  i głośno, ale radośnie przemówił do zebranych.

Niestety nie publikujemy całości przemówienia, bo nie mamy praw autorskich,  ale tylko jego fragment:

" - Ja jako prezydent Mongo-bolonga zaprosiłem was na kolację wigilijną nie dlatego, aby wam pomóc tym jednym posiłkiem, lecz aby oznajmić, że od 1 stycznia 2022 roku przystępujemy do całkowitej likwidacji bezdomności w stolicy i w całym kraju." 

Zebrani bili z wrażenia głośno brawo, a wielu z nich wstało i zaczęło śpiewać Hymn Narodowy.

Prezydent oznajmił zebranym, że bezdomni mogą  przespać się na terenie pałacu prezydenckiego (oczywiście na parterze, a toalety firmy Toy-Troj będą czynne całą noc). Otrzymują w prezencie karimatę i śpiwór.
Wszyscy się cieszyli, a niektórzy to nawet głośno mówili, że mają nadzieję nigdy już więcej nie usłyszeć "spieprzaj dziadu!".
PS. Wszelkiego rodzaju skojarzenia z osobami realnymi jest nieporozumieniem i nie jest celem autora.