Wydaje się, że frakcja jakobińska postanowiła ostatecznie rozprawić się z Żyrondą i Dantonem w Komitecie Ocalenia Publicznego.
Paryż. Wiosna 1793 r.
Do Jego Ekscelencji Ks. Adama J. Czartoryskiego
Mój Drogi Książe
Wydaje się, że frakcja jakobińska postanowiła ostatecznie rozprawić się z Żyrondą i Dantonem w Komitecie Ocalenia Publicznego.
Wczoraj Robespierre zainicjował śledztwo przeciwko jednemu z najbliższych przyjaciół „tytana rewolucji”, w sprawie listów jakie miały wypłynąć na dworze w Petersburgu, a dotyczących aprowizacji i uzbrojenia Armii Renu. Jednocześnie wznowiono sprawę przeciwko szefowi tajnej policji i jego zastępcy, za wcześniejsze nadużycia władzy.
Wieczorem na akcję jakobinów odpowiedziała kucharka, pełniąca funkcję przewodniczącej Trybunału Rewolucyjnego, która większością głosów zasiadających w nim swoich zwolenników, w obecności 2/3 członków jego piętnastoosobowego składu ogłosiła, że pozostaje na jego czele do końca 1794 r. Tak więc na razie jakobini nie zdołali uzyskać władzy w Trybunale.
Wszystko to w otoczeniu: nepotyzmu, panującej korupcji, walki z zagraniczną i wewnętrzną kontrrewolucją i inflacji…
O dalszych sprawach w Paryżu będę Ekscelencji donosił na bieżąco.
Inne tematy w dziale Rozmaitości