Jadczyk ukradł i uciekł.
Ale sam sie do tego przyznał bez bicia, zanim go złapali :
" Ja sam oscylowałem pomiędzy teoriami cechowania a teorią kwantów. Wiele czasu poświęciłem teorii kwantów, napisałem książkę o kwantowych fraktalach” Dziś jednak jestem wewnętrznie przekonany o tym, że teoria kwantów to ślepa uliczka. Wracam więc do geometrii, do Weyla i do Einsteina, kradnąc jednak z teorii kwantów jedno pojęcie, które Weyl i Einstein moim zdaniem niesłusznie zaniedbali – mianowicie SPIN." -- Arkadiusz Jadczyk
Jak wiemy to z doswiadczenia innych, pozory moga byc mylace.
Ja Szanownego Pana Profesora doktora habilitowanego meta-fizyki matematycznej ( znanej rowniez jako matematyka fizyczna ), Arkadiusza Jadczyka, wbrew pozorom autentycznie szanuje, doceniam i lubie :
Mimo, ze on sie do tego nie przyzna, to wiem, ze Szanowny Pan Profesor tez mnie lubi, bo :
No, i wszystko jasne. :-))
Ale to jeszcze nie koniec tej notki.
Nie.
To dopiero poczatek.
A notka bedzie o tym, jak Pan Profesor dziś czuje sie w koncu wewnętrznie przekonany o tym, że teoria kwantów to ślepa uliczka i dlatego wraca do geometrii, do Weyla i do Einsteina, czyli do Muzeum Historii Fizyki Klasycznej.
Natomiast ja właśnie dokonałem przełomowego odkrycia w dziedzinie fizyki czastek elementarnych :
Okazuje sie, ze tak sie jakos zlozylo, iz slepym trafem bylem zamieszany w proces powrotu Szanownego Pana Profesora z dziedziny fizyki nowoczesnej do Muzeum Historii Fizyki Klasycznej.
Więc cos o tym wiem, i powiem.
Oj, będzie się działo.
Juz w tym tygodniu.
Bede dodawal tutaj kolejne fragmenty.
Inne tematy w dziale Technologie