We wrześniu1939r niemieckie media oskarżyły Polskę o atak na radiostację w Gliwicach usprawiedliwiając rozpoczęcie najkrwawszej wojny w dziejach ludzkości. W 2018 w przeddzień obchodów rozpoczęcia drugiej wojny światowej niemieckie media znów prowokują: w antypolskim programie DW ("Poland at the crossroads") twierdzą, że Polacy to nacjonaliści a Żydzi ginęli bo byli przez nich denuncjowani, tak jakby nie było obozów koncentracyjnych organizowanych przez Rzeszę Niemiecką, jakby w ogóle Niemcy nie miały z tym do czynienia.
Goebelsowska propaganda trzyma się świetnie. Jednostronny, antypolski program wyświetlony dla widzów angielskojęzycznych w zasadzie można porównać do tego co znamy z niemieckich mediów z lat 30tych uzasadniających rozprawę z Żydami. W tym konkretnym przypadku wygląda to trochę tak, jakby kaci w rocznicę stracenia niewinnych ludzi zrzucali winę na ofiary. Czy DW świadomie kontynuuje tradycje swojego poprzednika? Oby tym razem rezultat niemieckiej nienawiści i pogardy do sąsiadów nie przyniósł równie tragicznych efektów.
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo