To są dwie z najbardziej rozpoznawalnych marek holenderskich w Polsce. Przez holenderskiego polityka Fransa Timmermansa, prowadzącego antypolską krucjatę prawdopodobnie stracimy część funduszy europejskich. Dla przeciętnego obywatela oznacza to po prostu niższe zarobki (bo będzie niższy PKB, szkoły, szpitale, przedsiębiorstwa nie otrzymają części dotacji więc przełoży się to na nasze wynagrodzenia). Jeżeli tym firmom zależałoby na lokalnej (polskiej) społeczności to dałyby publicznie znać Timmermansowi jak im się prowadzi tu biznes. Jeżeli zaś siedzą cicho to oznacza, że nie zależy im na naszych pieniądzach. Więc nie mamy wyboru - konkurencja się ucieszy.
Pozdrawiam,
stary klient ING
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości