Załóżmy, że PO i Nowoczesna obalają

rząd. I co dalej?

Esbecy odetchną - będą nadal cieszyć się pełnią życia, zasłużonym odpoczynkiem i wspomnieniami jaki dziwny jest ten świat, gdzie kat żyje ponad stan a ofiara umiera w nędzy.

Tusk będzie zadowolony bo Amber Gold zostanie zamiecione pod dywan.

Oczywiście w cudowny nastrój wpadnie nadredaktor, którego gazeta znów będzie czerpać zyski z owocnej współpracy z nowym rządem.

Jedynie matki, ojcowie, dzieci z rodzin wielodzietnych którym zabierze się 500+ będą się zastanawiać dlaczego największe media w nowym otoczeniu politycznym znów mówią jednym głosem, że żyją w najpiękniejszym z możliwych światów, że wzrost gospodarczy tłumaczy bogacenie się garstki i wieczną biedę większości. Będą się zastanawiać, dlaczego nie dali odporu politycznym awanturnikom gdy był po temu stosowny czas. Dlaczego znów żyją w matrixie ...