Dominik Ognisty Dominik Ognisty
212
BLOG

Czy chcemy z powrotem Balcerowicza?

Dominik Ognisty Dominik Ognisty Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

Petru to kukiełka Balcerowicza więc Polacy powinni dziś sobie odpowiedzieć na pytanie czy jego rządy w porównaniu do rządów w Czechach, Słowacji, Węgrzech czyli w krajach porównywalnych z Polską były lepsze niż gorsze? Czy Czesi, Słowacy, Węgrzy emigrują na skalę porównywalną z Polską czy widzą szanse rozwoju w swoich krajach?

Odpowiedź nie jest trudna. O ile wiem, w żadnym z tych krajów emigracja nie czyni takich spustoszeń jak w Polsce. Znam trochę Czechy więc o nich mogę powiedzieć, że czas transformacji przeszli łagodniej niż Polacy. O Słowakach i Węgrach nie słyszałem nic podczas dłuższego pobytu w UK więc zapewne nie uciekali ze swoich ojczyzn jak moi rodacy.

Kilka lat pracowałem w zagranicznej sieci handlowej i w bankach. Brałem udział w projektach marketingowych i sprzedażowych. Pamiętam słowa Balcerowicza o tym, że kapitał nie ma ojczyzny. Bzdura. Dostawcy oprogramowania, logistyki, marketingowcy, członkowie zespołów strategicznych pochodzili z krajów gdzie mieściła się centrala. Balcerowicz jest pogrobowcem neoliberalizmu, który częściowo jest narzędziem umożliwiającym państwom rozwiniętym poszerzać przewagi nad krajami rozwijającymi się. Zobaczmy jaki jest zaangażowanie firm zachodnich w życie społeczności lokalnych w Polsce a jak to wygląda w ich centralach. Jaka część zysków jest inwestowana w rozwój niezwiązany z core business u nas i u nich.

Wcale się nie dziwię, że TVN niebędący firmą Polską popiera Balcerowicza. On jest gwarancją ich nieograniczonego rozwoju kosztem Polaków. Wcale się nie dziwię, że media należące do niemieckich holdingów wydawniczych takie jak Onet, Interia, Dziennik zwalczają rząd Polski próbujący stworzyć Polakom równe szanse rozwoju bo to oznacza dla nich mniejsze zyski. Czy polskie media w niemczech zachowywałyby się inaczej. Oczywiście nie. Ale ich tam nie ma. I to nie tylko dlatego, że nasz kapitał jest za mały. Otóż niemieckie firmy z pomocą rządu ostro zwalczają konkurencję. Ofiarami ich działań byli nawet giganci z USA. Sztandarowym przykładem może być Wallmart, który nie mógł nabyć dobrych lokalizacji dla swych sklepów w Niemczech (pewnie każdy z nas rozumie racje polityków i biznesmenów niemieckich, którym udało się zablokować ekspansję Amerykanow w RFN).

Amerykańskie uniwersytety prowadzą już wykłady związane z zagrożeniami globalizacji. Okazuje się, że globalizacja wcale nie jest taka dobra, gdy umożliwia tańszej konkurencji dostęp do własnego rynku.  Gdy finansiści i biznesmenii z Azji zaczynają wkraczać do Europy i Ameryk to rządy amerykańskie czy niemieckie niczym nie różnią się od rządu PiSu. Bronią własnych rynków w każdy możliwy sposób. Wiedzą, że (neo)liberalizm jest dobry tylko wtedy gdy się atakuje obce rynki. Gdy się chce rozwijać własne to inne drogi są właściwsze.

Dlatego retoryka Petru, który wydaje się być marionetką w rękach Balcerowicza, byłaby dobra gdyby Polska była potęgą gospodarczą. Chyba tak nie jest więc lepiej by było, gdyby Balcerowicz jednak z polityki odszedł. Na emeryturę.

 

If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo