Niemcy atakują polski parlament - wszystkie ręce

 na pokład!

Niemieckie media w Polsce takie jak Interia czy Onet wydają się być organem wykonawczym rządu niemieckiego. Wystarczy przeczytać dzisiejsze główne wiadomości na obu portalach [Onet: "Niemiecka prasa - Polska zdradza europejskie wartości. UE musi działać"; Interia: "Niemiecka prasa o Polsce. Warszawa zdradza europejskie wartości"] należących do wydawców niemieckich - by nabrać pewności, że niemiecka machina propagandowa ruszyła pełną parą. Zarówno Interia jak i Onet jako wiadomość dnia cytują artykuł z Deutsche Welle, który swoją drogą DW nie uznał za najważniejszy news ... Właściwie zaczyna się przypominać przedwojenna geobelsowska nagonka na Polskę. Dziś problem jest o tyle duży, że większość polskiej prasy jak i internetu należy do Niemców, którzy podobnie jak przed wojną nie mają skrupułów by zwalczać legalne polskie władze. 

Można odnieść wrażenie, że rząd niemiecki ma obsesje na punkcie niepodległej Polski. Gdy Tusk likwidował pluralizm polskich mediów, Merkel odznaczała go niemieckimi medalami. Dziś gdy parlament próbuje spluralizować media publiczne Merkel (poprzez niemieckie publiczne media) nawołuje do akcji przeciw legalnym polskim władzom. 

Merkel idzie w ślady Putina: z jednej strony korzysta z przewag gospodarczych, medialnych atakując bezpardonowo Polaków a gdy próbujemy wyrównywać szanse ona krzyczy, że to wbrew europejskim standardom. No cóż, Orban to przeżył i okazuje się, że Europa przyznała mu rację więc Szydło, Duda, Kaczynski i wielu, wielu Polaków też ma szansę na dokonanie dobrej zmiany dla Polski: niezależnie a czasami wbrew Niemcom, Merkel, Onetowi i Interii.