odwróci się plecami od obywateli?
Jakoś łatwo przychodzi Platformie przyjmowanie rozwiązań prawnych, które są np w interesie producentów zachodnioeuropejskich - pierwszy lepszy przykład to zgoda na ograniczenie emisji CO. Oznacza ona zgodę na likwidację polskiego górnictwa, wyższe koszty polskich zakładów pracy a jednocześnie spory zastrzyk gotówki dla niemieckich producentów paneli słonecznych. Górnictwo już pada, za nim padną zakłady produkujące samochody, stal, itp. Niemcy, Anglicy, Francuzi będą zadowoleni bo bezrobotni, wykwalifikowani Polacy chętnie podejmą się u nich pracy za niższą płacę i nie będą marudzić.
Z drugiej strony gdy obywatel RP próbują demokratycznie zmieniać prawo to platforma z nazwy tylko obywatelska odrzuca ich inicjatywy. Weźmy przykład działania pani Elbanowskiej. Potrafiła zebrać setki tysiące podpisów pod petycją by to rodzice decydowali o tym czy chcą posłać sześcioletnie dzieci do szkoły. Dla przypomnienia członkom PO: Donald Tusk w expose w 2007r obiecał oddać sprawy edukacji w ręce rodziców.Niewypełnienie tej obietnicy nie można wytłumaczyć kryzysami czy prawej unijnym. Jedną z najbardziej przemawiających hipotez jest ta, że PO uważa się za partię matkę podobnie jak PZPR kilkadziesiąt lat temu a obywateli za dzieci, które nie wiedzą czego chcą. Z drugiej strony PO sama nie wie co robi czego dowodzą liczne bankructwa polskich firm, spowodowane działaniami członków antyobywatelskiej platformy (stocznie czy firmy budujące autostrady to tylko wierzchołek góry lodowej).
Aby zmienić ten fatalny dla Polski stan rzeczy należy po pierwsze zmienić prezydenta - namaszczonego przez Tuska strażnika żyrandoli i interesów PO a w wyborach parlamentarnych rozliczyć punkt po punkcie tych, którzy obiecywali raj a stworzyli bagno, z którego większość młodych Polaków chce uciekać.
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo