policzone. Może Pan mówić prawdę! Lasek jeszcze o tym nie wie i dalej uprawia nieudolną propagandę.
Właśnie dowiedziałem się dlaczego zespół Laska boi się konfrontancji ze specjalistami z zespołu Macierewicza. Na konferencji prasowej jeden z członków grupy Laska stwierdził, że tylko Lasek jest naukowcem a reszta grupy to piloci praktycy a w zespole Macierewicza jest wielu naukowców. Jednym słowem grupa Laska nie ma szans na nawiązanie merytorycznego dialogu z ekspertami Macierewicza. Stąd Lasek chowa ogon pod siebie gdy prof. Binienda czy Nowaczyk proponują spotkanie aby naukowo porozmawiać o przyczynach katastrofy.
Dlaczego piszę o nieudolnej propagandzie? Otóż na konferencji Lasek pokazał przeprowadzone przez Federalną Komisję Lotniczą USA w 1965r crashtest samolotu Douglas DC-7 pokazującymi możliwość urwania końcówki skrzydła przy zderzeniu z drewnianym słupem. Pan Lasek "zapomniał" wspomnieć o tym, że DC-7 jest konstrukcją znacznie starszą a jego skrzydła są znacznie mniej odporne na zderzenia niż TU-154. Lasek nie przedstawił żadnych porównań pomiędzy parametrami skrzydeł obu samolotów oraz charakterystyk brzozy i słupów telefonicznych. Ten jeden przykład pokazuje brak rzetelności i naukowego podejścia grupy Laska.
Czym różnią się konferencje komisji Macierewicza i Laska? Po pierwsze w komisji Macierewicza jest wielu znanych naukowców i praktyków, którzy przedstawiają wyniki analiz naukowych. Komisja Laska ucieka od faktów niewygodnych dla siebie, boi się rozmów ze znanymi naukowcami, których celem jest wyjaśnienie przyczyn katastrofy.
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości