Marsz organizowany przez PiS jest wyrazem dążenia Polaków do realizacji ideałów Solidarności z 1981r. Ten marsz buduje nadzieję na to, że zło można dobrem zwyciężać. To także przypomnienie szydercom w rodzaju Urbana, Sadurskiego i innym wykarmionym przez komunę a później korzystających pełnymi garściami z układów pookrągłostołowych, że wielu Polaków cierpi biedę, nie może znaleźć pracy i nakarmić dzieci. To wołanie o sprawiedliwość społeczną.
Dziś gdy rośnie bezrobocie, gdy Polacy są najbardziej inwigilowanym narodem w UE trzeba walczyć o wolność, równość i sprawiedliwość. Tzw. liberałowie pewni swoich racji, odporni na argumenty adwersarzy są zwyczajnymi łajdakami. Podobnie jak 30 lat temu trzymają z władzą przeciw ludziom biednym, zrozpaczonym. Warto przypomnieć Tuskowi i jego towarzyszom, wyśmiewającym się z wdów i sierot słowa poety:
Który skrzywdziłeś
Który skrzywdziłeś człowieka prostego
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów koło siebie mając
Na pomieszanie dobrego i złego,
Choćby przed tobą wszyscy się kłonili
Cnotę i mądrość tobie przypisując,
Złote medale na twoją cześć kując,
Radzi że jeszcze dzień jeden przeżyli,
Nie bądź bezpieczny. Poeta pamięta.
Możesz go zabić - narodzi się nowy.
Spisane będą czyny i rozmowy.
Lepszy dla ciebie byłby świat zimowy
I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta.
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura