Czy Hajdarowiczowi może grozić 5 lat więzienia?

Zwolnienie Lisickiego, które pociągnęło za sobą odejście kilkunastu kluczowych redaktorów Uważam Rze najprawdopodobniej spowoduje wymierne straty spółki w której Hajdarowicz pełni funkcję prezesa zarządu.  Czy Hajdarowiczi podejmując decyzję, która niesie za sobą niebezpieczeństwo zagrożenia jej interesów działa na jej szkodę?

Co więcej chowanie członka zarządu nie ogranicza się wyłącznie do stworzenia stanu zagrożenia niebezpieczeństwem powstania szkody, ale doprowadzi wręcz do powstania uszczerbku, wówczas może podlegać rygorom artykułu 296 §1 Kodeksu Karnego, w którym czytamy: "Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5."

Właściciel spółki ma prawo zwolnić pracownika jeżeii czyni to zgodnie z prawem.  Jestem ciekaw czy ta czynność, która może prowadzić do utraty wartości spółki jest działaniem na jej szkodę?