Partia, którą dowodzi Tusk jest chyba jedną z niewielu w świecie zachodnim, którą kojarzy się z poglądami prawicowymi a jednocześnie uważa się za liberalną i że tak powiem "cool". W Niemczech chrześcijańscy demokraci są w odwrocie, CDU nie rządzi żadnym miastem powyżej 1mln mieszkańców. W USA mówi się, że elektorat republikański kurczy się a poszerza się baza wyborcza demokratów. Jednym słowem oferta partii prawicowych jest coraz mniej atrakcyjna dla przeciętnego wyborcy. W tym kontekście sukces Platformy uważanej przez sporą część aktywnych wyborców za partię nowoczesną jest zaskakujący. Partia w której mieści się zarówno Gowin jak i Kidawa-Błońska, Żalek i Arłukowicz jest zlepkiem zwalczających się frakcji, które nie potrafią dogadać się czy skutecznie rządzić państwem. Jednak wyborcy głosują na nich.
Można powiedzieć, że głosuje się na PO aby nie dopuścić do władzy PiS. Większość mediów jest również aktywnie zaangażowana przeciw PiS i otwarcie sprzyja Tuskowi.
Ale z drugiej strony, promowane przez te same media SLD zdobywa zaledwie jedną trzecią głosów jakie uzyskuje PiS. Więc to nie tylko media i walka z PiSem decydują o popularności partii.
Czy droga PO jest wskazówką dla zachodnich partii prawicowych jak zdobywać i utrzymywać władzę?
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka