ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego?
Niecały rok temu PO chwaliło się największym osiągnięciem polskiej prezydencji - przygotowaniem ACTA. Niewiele czasu minęło gdy to największe osiągnięcie okazało się błędem, klapą czy nawet katastrofą.
Ta sprawa mi się przypomniała w kontekście prawdopodobnych przekrętów w Amber Gold. Otóż jest możliwe, że gdyby nie pomysł Tuska i polskiej lewicy by nowelizować starą ustawę to polskie państwo mogłoby znacznie wcześniej zareagować na podejrzane działania złotej spółki. Dziś zaś mamy niezależnego prokuratora, który swoimi działaniami może bezkarnie doprowadzić do nieszczęścia wielu tysięcy ludzi. Jeśli nie był to błąd Tuska to jak inaczej to nazwać?
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
