finansowej. Już wiem, że przedsięwzięcie będzie najbardziej opłacalne jeśli uda mi się pozyskać ludzi z pewnego muzeum w Waszyngtonu. Otóż za każdym razem gdy przyjdzie czas spłaty pożyczek zaciąganych na rozwój tejże instytucji finansowej ci przedsiębiorczy ludzie znajdą z pewnością kilka powodów by udowodnić, że pożyczki zwracać nie trzeba gdyż pożyczone pieniądze bardziej się przydadzą nam niż tym, którzy je pożyczali. Bez trudu znajdą też wpływowych znajomych, którzy bez trudu pokażą, że:
1. pożyczka tak naprawdę była darowizną za spowodowanie, że musieliśmy kiedyś musieliśmy zrobić awanturę w banku pożyczkodawcy (http://prawdalezynawierzchu.salon24.pl/396209,pol-baraku-z-birkenau)
2. powinniśmy dojść do kompromisu - my nie będziemy oddawać pożyczek bankowi a pożyczkodawcy nie będą żądali jej zwrotu. Jeśli okaże się, że poczyka spełniła swoje cele - tzn. przyniosła nam dochód i klientów to nie ma sensu jej zwracać ( http://fzp.salon24.pl/396249,sprobujmy-z-niezgody-uczynic-zgode)
Najfajniejsze jest jednak to, że każdy kto spróbuje napisać lub powiedzieć, że takie działanie to zwykłe złodziejstwo może być nazwany antyczłowiekiem a z definicji antyludzie nie mają racji bo są źli. Każdy kto odmówiłby takim pracownikom następnych pożyczek też będzie antyczłowiekiem bo nie rozumie zła jakie czyni tym biedakom.
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości