Dlaczego młodzi nie będą głosować na PO

W swoim długim i kwiecistym expose w 2007 premier Tusk obiecywał wprowadzenie polityki solidarnego państwa, ułatwienia młodym startu zawodowego, długoterminowego uniknięcia zagrożeń demograficznych, rozwoju edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich.  Dziś za przedszkole mojego dziecka będę musiał płacić dwa razy więcej niż w zeszłym roku. Nierozważne decyzje parlamentu zdominowanego przez PO i PSL powodują, że o rozwoju edukacji przedszkolnej można zapomnieć zaś start młodych rodziców jest bardzo utrudniony.  Podwyżki za rządów PO spowodowały, że zamiast oszczędzać to jestem zmuszony do brania kredytów. Z rozmów z rówieśnikami wynika, że mają podobne problemy. Dlatego chcą zmiany na lepsze. Już wiemy, że z PO jest to niemożliwe.