Za kilka miesięcy wybory parlamentarne. Niewielu z nas pamięta długie expose premiera. Z kilkudziesięciu obietnic udało mu się spełnić jedną - w jakimś sensie jesteśmy drugą Irlandią - zadłużonym krajem z dużym bezrobociem i brakiem perspektyw.
Pamiętamy obietnice z maja zeszłego roku - o przyspieszeniu i przyjęciu nowych pakietów ważnych ustaw. Teraz słyszymy, że musimy zaczekać do wyborów. Chcielibyśmy zapytać - do których wyborów?
Ciekaw jestem czy po wakacjach usłyszymy, że wszyscy będziemy milionerami a piłkarska reprezentacja Polski zdobędzie złoty medal na Euro czy też partia Donalda Tuska pójdzie śladem Łukaszenki i po prostu zamknie przywódców największej partii opozycyjnej?
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka