Wczoraj pewien premier powiedział:
"Żarty się skończyły. Będziemy szukali wszystkich dostępnych metod, aby tam gdzie jest to możliwe, ceny nie były efektem takiej wulgarnej, bezczelnej spekulacji"
Porównajmy to z wypowiedzią premiera B (sąsiedniego państwa):
"Razem ze służbą antymonopolową sprawdzicie i poprowadzicie dochodzenie w sprawie zawyżania cen, aż do logicznego zakończenia. Ważne, by konsumenci poczuli rezultaty tego dochodzenia w swojej kieszeni".
O drugim państwie mówi się, że jest rządzone autorytarnie, przeżarte korupcją, ręcznie sterowane. Ciekaw jestem co - na podstawie wypowiedzi pierwszego premiera - można by powiedzieć o stylu jego rządzenia i rozwoju kultorowo-cywilizacyjnym jego kraju?
If you are neutral in situations of injustice, you have chosen the side of the oppressor. Desmond Tutu
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka