Proszę zwrócić uwagę na sposób, w jaki lewica usiłuje bagatelizować zagrożenia związane z napływem obcych kulturowo imigrantów. Wczoraj wieczorem w programie “Warto Rozmawiać”, pani Senmyszyn dostarczyła modelowego przykładu manipulacji faktami.
“Ataki terorystyczne nie są niczym nadzwyczajnym, bo przecież w Unii zginęło w ich wyniku nieco ponad 300 osób, poczas gdy w Polsce mamy do czynienia z większą ilością zabójstw rocznie. Gwałty też nie są niczym nadzwyczajnym, bo przecież w Polsce ma miejsce ok. 20 tys. gwałtów rocznie. Nie należy więc wyolbrzymiać problemu i przypisywać winę tylko imigrantom.”
No tak. Pani Senyszyn wykorzystuje model pozornych podobieństw. Delfin pływa w wodzie, ma określony kształt i płetwy, więc jest rybą. Tymczasem jest to zjawisko mające zupełnie inną strukturę i swoisty kontekst. Gwałty w Polsce są wyraźnie zloklalizowane w określonym kontekście społecznym, kontekście rozrywkowo-dyskotekowym i zagrażają tylko w pewnego rodzaju środowiskach. Zabójstwa w Polsce też są ograniczone do wyraźnie określonego segmentu populacji. Przestępstwa dokonywane przez imigrantów są n i e p r z e w i d y w a l n e w naszym modelu kulturowym. Sprawa jest dla ludzi oczywista – ludzie bardziej boją się wypadków lotniczych niż samochodowych, bo skutki wypadku lotniczego są groźniejsze niż samochodowego, choć statystyki wskazują, że zagrożenie jest większe w przypadku transportu samochodowego. Sama statystyka to nie wszystko.
Ponadto lewica bagatelizuje jeszcze jeden aspekt sprawy wg dodatkowego motywu, opartego na powyższym rozumowaniu – “to tylko więcej tego samego”. Trzeba bardzo uważać z tym “więcej”, bo można przekroczyć punkt krytyczny.
Inną ciekawą kwestią jest przyczyna takiego stosunku do tego zjawiska. Nie ulega chyba wątpliwości, że gdy lewica utraciła główny motyw swojej działalności – proletariusza, którym się musiała opiekować w poprzedniej epoce, swoje zainteresowane musiała przenieść na inne obiekty - “innego”, “wykluczonego”. A do tego celu, obok homoseksualistów, imigranci nadają się doskonale. Imigranci pełnią rolę nowego proletariatu, który można wykorzystaćć do celów politycznych.
Inne tematy w dziale Polityka