Daj małpie brzytwę a idiocie komputer z dostępem do internetu:
http://m.czarniawski.salon24.pl/755477,obudzcie-sie
Ten facet, który to napisał, jest dokładną ilustracją tego, o czym mówią eksperci od bezpieczeństwa na polskich drogach. Pomylenia wszelkich standardów. Wystarczy popatrzeć na stan oba aut po wypadku, by zrozumieć zachowania kierowców i ich przyczyny.
Jeżeli spojrzeć na efekt wypadku, to od razu widać, jaki proces tu zaszedł. Jakiś idiota, który powinien mieć zakaz poruszania się pojazdami po mieście z uwagi na problemy mentalne związane z percepcją, wyjechał z podporządkowanej ulicy, ignorując zupełnie sytuację na drodze. I tylko brakowi zimniej krwi ze strony kierowcy rządowej limuzyny zawdzięcza życie. Tacy kierowcy mają na uszach słuchwki, w ręku komórkę, radio nastawione na pełny regulator i nieoskrobane szyby.
Z drugiej strony, kierowca rządowej maszyny, będący z pewnością pod wpływem propagandy tolerancji i pobłażania dla takich idiotów jak ten we fiacie, i będący pod wpływem stałego stresu wywołanego taką propagandą, zamiast taranować fiata wybrał wariant gorszy, sprzeczny z racją stanu - “zjazd do rowu”. Jedno ryzyko zastąpił innym, gorszym ryzykiem. Psim obowiązkiem kierowcy BORu jest bezwzględna ochrona premiera rządu i jego psim obowiązkiem jest ignorowanie wszelkich innych względów i likwidacja zagrożenia.
A ten durny internauta pieprzy swoje.
KOMENTARZE
*Panowie, do tematu - przeczytajcie notkę uważnie. Proszę nie truć d...
* Proszę się nie migać.
Wyraźnie mówię o konieczności zachowania ostrożności.Trzeba mieć oczy dookoła głowy, a ten facet to zlekceważył. Po drugie sami panowie lekceważycie klimat nieodpowiedzialności jaki otacza kierowców i nie tylko kierowców w postkomunistycznej tzw. III RP. Jakoś to będzie ?
* A nie mówiłem, ze dać samochód idiocie... ? Jak dowodzi zamach terrorystyczny w Berlinie, samochód też może być bronią w rękach terrorysty albo po prostu idioty:
"Sprawca wypadku powiedział, że zdawał sobie sprawę, że była to kolumna, która jedzie na sygnałach, ale że słuchał muzyki nie wie, czy były włączone dźwięki, ale widział sygnały świetlne"
Inne tematy w dziale Rozmaitości