Prof. Kazimierz Kik grzebie III RP ?
Pozbawiona władzy lewica eseldowska zrozumiała, że wspieranie tego układu doprowadziło do jej marginalizacji i nie ma żadnych powodów żeby trwać w tym błędzie. W społeczeństwie polskim nastąpiły nieodwracalne zmiany pokoleniowe i stary układ nie ma żadnych szans na powtórkę.
http://wpolityce.pl/polityka/316094-prof-kik-przez-wiele-lat-wspieralem-sily-ktore-niszczyly-kraj-po-i-jej-poprzednicy-to-byly-rzady-antynarodowe
Ale prof. Kik nie jest wyjątkiem. Nawet Leszek Miller, polityk pezeterowski, ale o korzeniach plebejskich, a zatem niezbyt skłonny do wyskoków politpoprawności wyraźnie zmienia front. Ale nie o ten aspekt dzialalności LM tu mi chodzi. Chodzi mi o nosa jaki ma w stsunku do kobiet. Mam na myśli nie tylko Magadalenę Ogórek, która stanowi klasę dla siebie, ale także dawną lwicę lewicy czyli Aleksandrę Jakubowską, która nauczona doświadczeniem i dzięki odstawce od polityki mówi od dłuższego czasu normalnie.
A poza paniami warto też zwrócić uwagę na przemianę bylego rzecznika SLD, Tomasza Kality. Ale się porobiło, założyciele III RP zwracają się przeciw niej.
Inne tematy w dziale Polityka
