Czego nie rozumieją salonowicze ?

Podstawowa kwestia, ktorej ludzie nie pojmują, to powszechnie chyba znana teza, z którą wszyscy się zetknęli,  teza o spolecznej naturze ludzkiej. Teza ta oznacza, że ludzie żyją w porządku społecznym i zgodnie z tym porządkiem trzeba rozumieć kolejny problem czyli relację między aspektem zbiorowym życia a aspektem indywidualnym.Trzeba też rozumieć tezę o ewolucji, wskazującą, że ludzie rozwijali się w przestrzeni społecznej i że wymiarem priorytetowym jest wymiar społeczny, a to oznacza, że wymiar jednostkowy jest drugorzędny i wtórny, pochodny od społecznego.

W tym momencie następuje katastrofa intelektualna, bo liberalizm poczynił takie spustoszenia w mentalności, że ludzie tezę o pochodzeniu indywidualizmu odrzucają. I ludzie nie potrafią analizować obu wymiarów jednocześnie. A kij ma dwa końce przecież.

Te wszystkie powyższe stwierdzenia prowadzą do kolejnej tezy, że umysł jednostki jest całkowicie uzależniony od wymiaru społecznego a jego konstrukcja i wszystkie cechy wynikają ze społecznego trybu życia i samej struktury przestrzeni społecznej. Dotyczy to kluczowych cech umysłu jak komponent poznawczy, komponent emocjonalny i komponent wolicjonalny. Oznacza to, że te komponenty umysłu rozwijały się pod presją wymogów społecznych, które wymuszały taką właśnie ewolucję mózgu, by spełniał funkcje społeczne. Ludziom ukształtowanym przez liberalizm trudno przyjąć, że ich komponent wolicjonalny czyli wola, służący do podejmowania decyzji, jest produktem oddziaływania kultury na podłoże genetyczne.

Genetyka jest powiązana z kulturą, bo pojemność genomu jest zbyt mala, by zagwarantować instynktowne, automatyczne działanie układu nerwowego w tak szerokiej skali zachowań jaką obserwujemy u człowieka i natura pozostawił sporo miejsca na działanie czynnika kulturowego, który multiplikuje możliwości umysłu.

Kolejna kwestia, która jest trudna do pojęcia, wiąże się z brakiem wiedzy na temat mechanizmów kulturowych w różnych cywilizacjach i systemach społecznych i  różnic między nimi, co sprawia że dominuje europocentryzm rozpowszechniony przez liberalizm, który uznał się za szczytowy objaw rozwoju ludzkości. Mamy przecież nie tylko cywilizację chrześcijanską lecz także konfucjanską, hinduistyczną i islamską, co wskazuje na konieczność uwzględnienia czynnika religijnego.

W tym przypadku najlepiej widać kłopot ze zrozumieniem  ewolucji komponentu wolicjonalnego w umyśle ludzkim - ewolucji woli, wolnej woli i wolności. Jeśli jest cecha umysłu, to musi się ona przejawiać na poziomie zbiorowym jak i jednostkowym. Jeżeli cecha się nie manifestuje, to oznacza to, że jest czystym wymysłem.

Kolejna kwestia, z której rozumieniem maja problem ludzie, to pojawianie się cech i zdolności o charakterze kulturowym, których przetrwanie zależy od trwałości instytucji, które takie zdolności wykorzystują i utrwalają. Są więc instytucje, ktore zapewniają trwały rozwój zdolności poznawczych, zdolności tworzenia wartości opartych na mechanizmach uczuciowych oraz chronią mechanizmy wolnej woli i wolności. Jest nauka, jest religia i moralność, są regulacje prawne.

Kompletna ignorancja objawia się gdy weźmie się pod uwagę czynnik neurobiologiczny, który w analizach ma ostatnie słowo. Bez uwzględnienia wyników badań neuronauk, dywagacje na temat zasad życia społeczno-politycznego pozostają tylko czczą gadaniną. Widać w mediach absurdalne prognozy co do sztucznej inteligencji kontrastujące z  kompletną ignorancją w zakresie wiedzy o normalnym umyśle.

Na zakończenie weźmy jakiegoś  przeciętnego salonowicza, niech będzie to pani Karolina i skonfrontujmy jej wynurzenia z wymogami merytorycznej analizy, której warunki wymienilem powyżej.

Podsumowując:

1. Rozumiecie co to znaczy, precyzyjnie, społeczna natura człowieka ?

2. Rozumiecie co to znaczy ewolucja i jakie cechy ludzkie podlegały ewolucji ?

3. Rozumiecie jaka jest relacja między aspektem zbiorowym a aspektem indywidualnym w naturze ludzkiej ?

4. Rozumiecie strukturę umysłu ludzkiego i jej relację do struktury spolecznej ?

5. Rozumiecie relację czynnika genetycznego do czynnika kulturowego w rozwoju człowieka ?

6. Rozumiecie kluczowe różnice między systemami cywilizacyjnymi ?

7. Rozumiecie rolę instytucji ?

Jak ktoś tego nie rozumie, lepiej niech zrezygnuje z wypowiadania się na tematy społeczne, w tym polityczne.