W Rumunii demokracja liberalna/warcząca pokazuje kły. Najpierw unieważniono wynik wyborów, teraz unieważniono głównego kandydata. Takich numerów nie robią nawet na Białorusi - tam robią to dyskretnie, bo się jednak trochę wstydzą, a tu bandytyzm i bezwstyd w biały dzień.
https://niezalezna.pl/swiat/nocne-zamieszki-w-bukareszcie-po-uniewaznieniu-kandydatury-georgescu-policja-uzyla-gazu-lzawiacego-i-palek/539084
Trzeba się przygotować na tę ewentualność, bo nie ulega wątpliwości, że ci bandyci spróbują tego samego manewru w Polsce. Establishment brukselsko-berliński dał zielone światło dla bandytów. Trzeba więc przewidziec możliwe scenariusze i opracować strategię. Ale najlepszym wyjściem jest zawsze strategia uprzedzająca. Trzeba tych bandytów odesłać do diabła, tam gdzie jest ich miejsce. Bolszewika goń!
Inne tematy w dziale Polityka
