zetjot zetjot
249
BLOG

Czy jest coś takiego jak polski interes narodowy ?

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 22

Mógłbym z czystym sumieniem napisać, że w polskim interesie leży sojusz z USA i wspieranie Ukrainy. I mógłbym na tym poprzestać, bo to prawda.

No tak, ale pominąłbym ważną sferę rzeczy, które nie leżą w polskim interesie. I pominąłbym też kwestię ludzi, którzy uważają inaczej niż ja.

Z tego powodu warto poszerzyć tę tezę o kontekst i zadać parę pytań ten kontekst uświadamiających.

Co to jest polski interes ?

Dlaczego sojusz z USA i przeciwko komu ?

Dlaczego wspierać Ukrainę i przeciwko komu ?

I co nie jest w polskim interesie ?

Popracujmy nad uzasadnieniem.

Jeżeli weźmiemy na tapetę kwestię interesu, to mamy na myśli interes narodowy czyli dobro wspólne. Czy jest coś takiego jak interes narodowy ? Tu nie może być wątpliwości, bo kultury i społeczeństwa rozwijają się w oparciu o język i wartości kulturowe wypracowane w ramach języka i systemu komunikacji i chronione przez wspólną instytucję państwa.  I te elementy stanowią jądro interesu narodowego. To są niezbędne technikalia.

Oczywiście w naszym zachodnim systemie cywilizacyjnym, dopracowaliśmy się rozdziału na sferę publiczną, polityczną i sferę prywatną. Sfera interesu narodowego dotyczy sfery publicznej, a nie sfery interesów prywatnych, które cieszą się pewną autonomią. Tym niemniej trzeba podkreślić prymat interesu narodowego, bo tylko on gwarantuje istnienie państwa chroniącego nasz interes prywatny przed dominacjami różnych sił.

Sojusz z USA jest ważny z uwagi na pokrewieństwo kulturowe z narodem amerykańskim, dla którego ważne sa idee wolnościowe i demokratyczne i na siłę państwa amerykańskiego, niezależnie od tego jaka administracja tam rządzi. Niektóre działania niektórych administracji, tak jak ideologia woke reprezentowana przez Bidena, była szkodliwa, ale trzeba to było cierpliwie znosić z uwagi na amerykański parasol ochronny. Lepszy rydz niż nic.

Po zmianie w USA i dojściu do władzy Trumpa, główną osią działania nowej administraci republikańskiej stał się interes narodowy i tu mamy z Amerykanami kluczową płaszczyznę porozumienia o charakterze cywilizacyjnym, bo ludzie wyznający wspólne wartości nie mają kłopotów z porozumieniem się.

A dlaczego warto wspierać Ukrainę w jej walce o wolność i to niezależnie od charakteru władzy jaka tam rządzi ? No bo w ten sposób zyskujemy pewną nić porozumienia na bazie wartości cywilizacyjnych związanych z relacją wolności. Wolna Ukraina stanowi bufor zabezpieczający nas przed rosyjską ekspansją. Wspólnie podzielany szacunek dla wolności stanowi punkt wyjścia do rozwijania innych relacji.

No i doszliśmy do ostatniego punktu analizy, czyli do tego przed czym chroni nas sojusz ze Stanami i ukraiński bufor. Chodzi oczywiście o Rosję i zakodowaną w jej kulturze/naturze cywilizacyjną niedoróbkę w postaci społeczeństwa zdominowanego przez państwo. Ta strukturalna wada zakodowana przez specyfikę historii sprawia, że Rosja "rozwija się" ( tu wyraźnie brak właściwego słowa) tylko przez ekspansję zewnętrzną, bo brak jej mechanizmu prorozwojowej dynamiki wewnętrznej wytwarzanej przez niezalezne społeczeństwo. Rosja nie ma interesu narodowego, ma interes władzy a tej brak mechanizmu autokontroli. Nie da się z Rosją normalnie współpracować, bo brak płaszczyzny porozumienia opartej na podzielanych wartościach.

A teraz pozostaje jeszcze kwestia tego, co nie leży w polskim interesie.

Oczywiście na pierwsze miejsce wysuwa się kwestia relacji z Unią Europejską. Udział w Unii Europejskiej takiej jaką jest w tej chwili, w Unii o marzeniach imperialnych i sterowanej przez Berlin, sprzeczny jest z ideą interesu narodowego, z ideą wolności  i z historycznym trendem odchodzenia od globalizacji i powrotu do cywilizacyjnych aksjomatów. Albo dążymy do przeksztalcenia Unii w organizację międzynarodową pozbawioną ambicji imperialnych, albo z niej wychodzimy.



zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Polityka