Ostrożnie z pojęciami matematycznymi.
Już pisałem o tym, że oceny Tuska można dokonywać, żeby było logicznie:
- na plus
- na zero
- na minus
Ja oceniam na minus, jako działasnia wyłącznie szkodliwe.
Podobnie jest z podsumowaniami. Suma to suma - to wynik dodawania. Z poprzednich uwag jednoznacznie wynika, że mamy do czynienia z dzialaniami ujemnymi, czyli nie ma czego podsumowywać.
Traktujmy język poważnie.
Powody do podsumowania to może mieć TVRepublika, której wzrost oglądalności wyniosł niebywale 5000%.
Inne tematy w dziale Polityka