W przyrodzie jest pewna doza determninizmu - każdy żywy organizm musi się orientować w otoczeniu by unikać bodźców szkodliwych i korzystać z korzystnych. Musi więc, pod presją ewolucji rozwijać swoje zdolności poznawcze, a to oznacza, że potrafi odróżniać jedne od drugich i nabywa coraz więcej umiejętności odkrywania prawdy.
Na końcu takiego procesu pojawia się nie tylko umiejętność poznawania natury tego świata, lecz także świadomość. A jeżeli występuje świadomość, to pojawiają się świadome kategorie prawdy i fałszu i pokusa korzystania z fałszu, by okłamać innych.
Tak więc naturalny rozwój polega na maksymalizacji prawdy w systemie. Tymczasem, na obecnym etapie rozwoju systemu pojawił się trend ignorowania prawdy lub opierania go na zasadzie kłamstwa. Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że jest to trend destruktywny.
Pojawia się zatem zasadne pytanie: jaki jest cel aktywności niektórych użytkowników salonu24 czy innych takich przedsięwzięć ? W trakcie rozmaitych dyskusji okazuje się, że wiele osób tu obecnych prawdy nie znosi. A to jest już patologia.
Z czego to wynika ?
Moja hipoteza jest następująca:
Złożoność cywilizacji nakłada na każdego uczestnika dość poważne wymogi, których część ludzi, szczególnie obciążonych jakimiś zaburzeniami, nie spełnia. Wymogi, jak wskazałem na początku, mają charakter obiektywny jako wyraz pewnego naturalnego determinizmu. Zaburzeni ludzie nie biorą tego pod uwagę, odrzucają prawdę o sobie i świecie społecznym i zwracają się przeciwko innym.
Ten bunt wykorzystywany jest przez cynicznych graczy, którym te wymogi także nie pasują, do wykorzystywania ich w ramach walki politycznej. W tym celu powstaje ideologia polityki tożsamości, która przekonuje tych ludzi, że ten stan rzeczy powinni pogłębiać, dążąc do odrzucenia wspomnianych wymogów jako represyjnych i odkrywania swojego własnego, prawdziwego "ja". Ten proces "odkrywania swojego prawdziwego ja" kończy się tak jak obieranie cebuli z kolejnych warstw, kończy się niczym i katastrofą.
Jeśli ktoś dał się zrobić w konia, trudno mu zaakceptować prawdę, że dał się wyrolować cwaniakom.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
