https://wpolityce.pl/polityka/694987-tusk-chce-miec-mozliwosc-wyprowadzenia-wojska-na-ulice
A ja mam pomysł odwrotny: zamiast wyprowadzania wojska na ulice przez Tuska, wyprowadzenie Tuska w kajdankach z urzędu przez wojsko. Bo Tusk to umie tylko jedno: wyprowadzać ludzi w pole. Ale czy nasi generałowie mają jaja ?
Jak pozbyć się obecnej władzy jak najszybciej, bo każdy dzień przymosi niepowetowane straty ?
Kartka wyborcza jak widzimy straciła sens w obliczu niedemokratycznego systemu. Pozostaje droga pozaparlamentarna. Tu można zadziałać na dwa sposoby: albo rewolta i siłowe wywalenie obecnej władzy, albo w miarę sformalizowane, uporządkowane działanie wojska przejmującego władzę, bo to przecież instytucja państwowa, powołana do działania w razie zagrożenia. A Tusk i jego kamaryla to obecnie najpoważniejsze zagrożenie dla bytu Polski.
Bo jezeli Tusk wyprowadzi wojsko na ulice, to poleje się krew. Byłoby to typowe dla, nomen omen, koalicji 13 grudnia. Ale to już przerabialiśmy. Mam niedobre przeczucie, że zignorowanie, po części rozmyślne, dorobku rewolucji 1980/81 r. zostanie ukarane. Już zresztą zostało ukarane. A to byłby dalszy ciąg.
Pięknie i dosadnie ocenił Tuska prof. Czarnek:
https://wpolityce.pl/polityka/694998-czarnek-zwraca-sie-do-tuska-klamco-podly-maly-ludziku
Inne tematy w dziale Polityka