A to dopiero numer. O sprawach Polski rozmawiają dwaj entuzjaści polskości: jeden, pracujący dla Sieci Chorwat, a drugi studiujący w Polsce Włoch, który deklaruje, że czuje się Polskiem.
Fajnie jest oderwać się od bieżącej polityki zdominowanej przez zmagania z lewicowo-liberalnymi idiotami i spojrzeć na Polskę z innej perspektywy. Dlatego lubię Sieci, bo pojawiają się tam takie teksty.
Ten sam temat pojawia się na portalu wololityce:
https://wpolityce.pl/polityka/579446-dlaczego-cudzoziemcy-wybieraja-i-lepiej-rozumieja-polske
Z daleka, z dystansu lepiej widać rzecz w całości. I jak ktoś już się zblizy całkowicie, to ma sporą pewność, że się mu nie przywidziało. Z rodakami żyjącymi tu na miejscu jest problem właśnie z powodu żabiej często perspektywy. Prawdziwym Polakiem jest Polak z wyboru i to się właśnie okazuje w tym przypadku.
I to nie są jakieś wyjatki. W związku z tym warto postawić pytanie np. czy Bernard Margueritte korespondent prasy francuskiej, mieszkający w Polsce, jest pisowcem. Ostatnio czytałem jego tekst w tygodniku Sieci, zacytuję część ogólną:
"Jak pisałem już na tych łamach,to, że opozycja jest opozycją antypolską, nową targowicą, partią zagranicy, uniemożliwia autentyczne życie polityczne w Polsce. Kiedy wybór jest między patriotyzmem a kolaboracją, każdy i każda powinien wiedzieć, co wybrać. W takim układzie, nawet gdyby rząd zjednoczonej Prawicy był władzą skrajnie niedolną, należałoby ją i tak wybrać bez wahania. A wiemy skądinąd, iż Mateusz Morawiecki jest znakomitym premierem (niezależnie od nieuniknionych błędów tu i ówdzie)!
Niektórzy zarzucają naiwnie, że opozycja nie ma programu. Ależ ma! On jest prosty: odzyskać władzę, co nie znaczy "rządzić", bo z tymi ludźmi na czele Polska przestanie być rządzona w Warszawie. Jeszcze bardziej naiwnym jest wierzyć, że od roku 2015 czegoś się nauczyli."
Reszta tekstu zawiera dowody potwierdzające te tezy. BM jest znakomitym dziennikarzem i wie, co mówi. Szkoda, że Polacy tu mieszkający tego nie wiedzą. Zestawmy chociążby BM z Tomaszem Lisem. Zestawienie budzi żenadę.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
