zetjot zetjot
277
BLOG

Kraina gdzie ewenementy chadzają stadami

zetjot zetjot Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

Chyba wszyscy państwo zgodzą się co do tego, że mogą zdarzać się ewenementy, ale żeby ewenementy chadzały stadami, to  dopiero ewenement, wypadek nadzwyczajny o niezwykle niskim stopniu prawdopodobieństwa.

A jednak to się dzieje i to na ulicach polskich miast.I nie wystarcza przecieranie zdumionych oczu.

Nie zdarza się bowiem codziennie, co ja mówię codziennie, nie zdarza się raz na tysiąclecie żeby takie Czarne Łabędzie paradowały w biały dzień ulicami Europy.

To się nie skończy na pandemii, drodzy państwo, proszę więc zapiąć pasy i mocna się trzymać. 

Trzeba uważać jak się wychodzi z domu, żeby o taki ewenement się nie potknąć. Coś takiego przydarzyło mi się parę dni temu. 

Wracam z zakupów, podchodzę do wiaty autobusowej i oczom nie wierzę - plakat w obronie sądowych cwaniaków. Znane hasła; wolni ludzie, wolne sądy, wolna Polska samorządowa. Zabrakło hasła wprowadzającego kluczowego: "Witajcie w Małej Sycylii". Na kolejnym przystanku podobny w treści plakat. No to wiecie już na co idą wasze podatki, bo na pewno nie na akcję odśnieżania chodników..

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Rozmaitości