Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Wariant delta nie zabija. To nie zasługa szczepionek.
Odpowiedziałam, że niekoniecznie, bo wizja długiego życia w matriksie, który jest właśnie budowany, niespecjalnie mi się podoba.
Więcej pytań nie było.
bez urazy ;-)
rozmowa ma sens, gdy obie strony mają choć cień zrozumienia, że takową warto prowadzić...
ps.
słyszałaś dowcip o zatłoczonym, porannym pociągu z K-wa do W-wy
i wzroście poziomu IQ w obu miastach?
Szczepienia są zalecane, ale nie obowiązkowe. raczej proszę zastanowić się dlaczego tylu pracowników służby zdrowia nie zaszczepiło się. Trudno ich posądzać o wiarę w teorie spiskowe.
A dlaczego po latach od odkrycia zarazków wielu chirurgów uparcie odmawiało mycia rąk i odkażania narzędzi? Nie rozumiesz ludzi? Nie wiesz ile złej woli i zwyczajnej głupoty jest w zwyczajnych ludziach? Jedni się wstydzą przyznać do błędu; inni chcą zachować szacunek w środowisku ludzi podłych, bo muszą wśród nich się obracać; jeszcze inni są lojalni wobec swojej partii czy związku zawodowego... trudno ich posądzić o wiarę w teorie spiskowe - po prostu czynią zło, bo opowiedzieli się po stronie zła. Pracownik służby zdrowia, który odmawia zaszczepienia się, jest zwyczajnym zdrajcą - jeśli to lekarz, to łamie przysięgę Hipokratesa, jeśli to salowa, to ma jakiś swój interes, żeby uprawiać sabotaż. Człowiek uczciwy, jeśli nie chce pomagać pacjentom, nie zatrudnia się w służbie zdrowia.
W sumie masz rację. Dodałabym, że jeśli ktoś chce pomagać pacjentom, nie powinien być na pasku firm farmaceutycznych. Jednak jest wielu lekarzy, którzy chcą pomagać, nie uzależniać się od sponsorów i.. są zjadani przez własne środowisko.
Presja w tego rodzaju środowiskach uzależnień jest tak wielka, że można porównać tylko ze środowiskiem alkoholików.. jeśli większość grupy chleje, to trzeźwy tam nie przeżyje, albo odejdzie albo sam zacznie pić. Uzależnieni ludzie dają się łatwo wciągnąć w sytuacje, o których chcieliby zapomnieć, a ktoś im na to nie pozwala/
Mam nadzieję, że zrozumiałeś to porównanie.
Niedawno Bild podał newsa, że w jednym z pktów szczepień lekarze się nie szczepią, ale wklejają sobie do książeczek szczepień label szczepionki. Zamiast afery nastąpiła taka cisza w niemieckich mediach, że Bild nawet nie musiał prostować ani przepraszać na wypadek, gdyby news okazał się być fejkiem.
A może większość pracowników służby zdrowia miała już kontakt z sars cov 2 .Po co osłabiać się eksperymentalnym preparatem? A później co kilka, kilkanaście miesięcy to powtarzać.
Wielkie brawa za determinację dla polityków. Naszym jej nie zabraknie.
Bydło będzie grzeczne i posłuszne.
http://blog.zbyszeks.pl/2126/dlaczego-nie-nalezy-sie-szczepic-cala-prawda/
Oj tam. Za Niemca były lewe ausweisy. Nawet na oryginalnych blankietach
Znaleźli na to lekarstwo. Szczepionka co miesiąc, znacząco poprawia komfort życia!
Oczywiście rozumiem taką postawę, bo skoro nauczono nas, że 2x2=4, to nie da się poważnie przyjąć, że nagle 2x2 stanie się 5. Strasznie trudno, wręcz niemożliwe jest przestawienie się na zupełnie inne tory myślenia.
Problem w tym, że cele i etapy tego. o czym pisałem się dzieją, chociaż komuś, kto nie śledzi pewnych spraw na bieżąco i jego wiedza mieści się tylko w "oficjalnych" ramach informacyjnych trudno to dostrzec. Niemniej wystarczy bardzo prosta analiza: zastanówcie się na zmianą mentalności wszystkich społeczeństw tzw. zachodu w okresie ostatnich dwóch lat. Komentarz nie jest miejscem na szczegółowe analizy, ale wniosek jest przerażająco prosty: wszystkie one ( społeczeństwa) stały się stadami baranów, którymi dowolnie się steruje. Kilka czy kilkanaście demonstracji ulicznych z udziałem 50, a nawet 100 tys. osób zostało brutalnie stłumionych i... cisza. Barany są posłuszne, a o protestujących nikt nie wie... o ich losie też nie.
Obstawiam, że wszyscy ci, którzy lekceważąco odnoszą się do czytelnych i oficjalnych zapowiedzi tworzenia nowego porządku świata, obudzą się około 2030 roku z przysłowiową ręką w nocniku. I miską ryżu, jako jedyną rzeczą , którą chwilowa posiadają na własność.
Wielki Reset, który właśnie ma miejsce i ma oficjalną stronę internetową, jest traktowany jako teoria spiskowa tylko przez ludzi, którzy albo są jego gorącymi zwolennikami albo boją się tego co nadejdzie i wolą traktować go jak fantazję. Ja sama mam wokół siebie ludzi, którzy w niego nie wierzą mimo tego, że WEF trąbi o nim od miesięcy na stronach głównych.
Jednak to co zrobił Macron jest kolejną reżyserią społeczną. Lewica na jesień planuje wielkie protesty w obronie klimatu. Ma za sobą dzieci, którymi najłatwiej manipulować i wszelkiej maści ałtsajderów, których sposobem na życie jest być przeciw.. bez znaczenia przeciw czemu. Macron zastosował typowy chwyt przyciągania przez zastraszenie. To co zapowiedział jest tak karygodne, że wyciągnie ludzi na ulicę - data jego pomysłu nieprzypadkowo jest ustalona na połowę września. A to co powedział doprowadzi ludzi do furii i reakcji "w obronie swojej wolności"
I o to lewicy właśnie chodzi. Ludzie wyjdą na ulicę, Francja ma sporo grup chętnych do bijatyk (np przejęte przez lewactwo żółte kamizelki) i dewastacji mienia. Ludzie chwycą się za gardła i na tym gruncie, rękami rewolucjonistów, wprowadzona zostanie Nowa Rzeczywistość. Następnie ideowców pożre rewolucja jak zawsze w takich aktach walki o wolność, a władzę w Nowym Świecie przejmą ci sami ludzie, którzy dzisiaj reżyserują obecny spektakl.
Tak to działało w tego rodzaju zmianach i tak będzie teraz.
Plan restrukturyzacji Planety jest i jest też konsekwentnie realizowany. Aktu destrukcji dokonają ci, przeciwko którym powstał ten plan.
Napiszę tak: nie ma między nami sporu. Dziękuję za obszerną odpowiedź, bo cieszy mnie każda osoba, która - pisząc krótko - myśli.
W Afryce Południowej już jest bijatyka, spowodowana m.in. niesłychanie długim i ostrym lockdownem (wzorem białego człowieka, który jak wiadomo, a może i nie, wie lepiej)
Parlament francuski zdecyduje na jak długo można zawiesić opornego medyka. Argumentacją za szczepieniami jest to, że zachorowanie na kowid uniemożliwi wykonywanie zawodu a co za tym idzie wywoła problemy kadrowe. Byłoby to logiczne uzasadnienie gdyby nie to, że nie ma przymusu szczepień przeciw grypie.. a ona destabilizuje pracę placówek medycznych od dziesięcioleci.
nie wiem, co jeszcze można dodać?
od miesięcy, ba - od 1,5 roku wałkujemy i teorie, i nieszczęście...
odrzucając warianty skrajne (bezgraniczna spolegliwość wobec zarządzeń; anarchia) - ptóbujemy, sami, okiełznać ten zamordyzm? a może jednak chaos?
śledzę dyskusje, czasem biorę w nich udział
teraz takze za sprawą Pospieszalskiego
na wiele pytań - pewnie naiwnych - nie mam odpowiedzi
zapewne naibardziej naiwne jest to, które zadałam u Beretki (czy powtórzyłam):
"Dlaczego ten nasz rząd, tak wyrazisty w niezaleznosci/suwerennosci/odzyskiwaniu twarzy i pionu w przypadku covida jest tak podlegly, zniewolony, scigajacy się na statystyki? Poza naprawdę 1-szym okresem (bagatelizowanie) miarq naszej odporności, ewentualnej, na globalny szantaż, było bodaj tylko to, ze nasze lockdowny łagodniejsze... Hm. Z drugiej strony: jesteśmy pierwsi nie tylko w tych zgonach nadmiarowych, ale i w czasie zamknięcia szkol... Zero buntu, zero suwerenności... Każdy inny rzad - wiadomo: kanalie, zdrajcy, złodzieje... Ale ten?"
Beretka odpowiedziała:
"- Bo jest pionkiem, rozgrywanym na globalnej planszy przez globalistów. - Bo gra w jednej wspólnej orkiestrze - i to bynajmniej nie pierwsze skrzypce. - Bo robi to co wszyscy, jest trybikiem w machinie (wyłamała się Białoruś i 4 kraje afrykańskie); ale spotkały je za to surowe konsekwencje."
https://www.salon24.pl/u/beret-w-akcji2/1146333,pytanie-do-kowidian-jaki-jest-sens-ochronnych-regulacji-i-limitow#comment-21033333
---
nie bardzo mnie ta odpowiedź przekonała...
znów naiwnie, odłuchałam wczoraj premiera, który krzyczał nie tylko o tym, że uzdrowił finanse publiczne, ale i o tym, że poskromił bezrobocie... jeszcze coś od drogach lokalnych było...
powiedział też: że pandemia za nami!
stał w tłumku, bez maski, nos w nos z entuzjastami...
ale to było wczoraj
dziś, jutro, i my rzucimy się na szczepionki
bo pandemii nie ma...
Beretka odpowiedziała poprawnie, to tylko pionki ustawione na planszy, są potrzebne do gry. A rząd PiS wykazał się w temacie koronawirus wyjątkowym lewackim lenistwem i tchórzostwem. Może dlatego, że doradcy są ściągnięci z lewackich drużyn. PiS lubi szczekać i ujadać, szczekanie i ujadanie najlepiej wychodzi mu, gdy jest w opozycji.. wtedy ma wizje i doświadcza mesjańskiego posłania. Gdy ma możliwość o czymś decydować, przywdziewa skórę ratlerka i poszczekuje.
Elektorat PiS pewnie nie zniósłby psychicznie informacji, że strategia koronawirusowa jest oparta na kopiowaniu niemieckich rozwiązań. W zasadzie każda decyzja PiS oparta jest na jednostajnym kopiowaniu niemieckich rozporządzeń. PiS modyfikuje je tylko pod względem siły rażenia, lecząc tym samym swoje pisowskie kompleksy: święta -całkowita izolacja, lokdałn - zamknięcie ludzi w domach na miesiące, 1listopada - zamknięcie cmentarzy na kłódkę, maski - na ulicach także.. itp itd. W Niemczech takich cyrków nie było nawet w lokdałnie, ale co tam.. PiS w niemieckie przepisy wniósł coś od siebie.
Testowanie szczepionek na maluchach? Polska otworzyła swoje podwoje. A PiS nie chce mówić jak jedne badania się skończyły i co słychać we właśnie trwających.
I teraz też zrobi to co każą. Jeśli każą wyszczepić wszystkich, to wyszczepią. Jeśli Macron wprowadzi swoje rozwiązania, PiSowskie tchórze zrobią to samo z podwójną mocą. EU czeka na statystyki zachorowań zp delty -PiS już wie, że w połowie sierpnia będzie w Polsce pomór.
Bo tak PiSowi każą. PiS odwoła pandemię, gdy będą wybory. Wtedy dawny opozycjonista Morawiecki, znowu stanie przed ludźmi i powie: pandemia jest w odwrocie.
A potem zamknie tych samych ludzi w izolatoriach i doda, że to ich wina, bo maseczek nie mieli słuchając jego słów. Wystarczy tylko jeden telefon z EU, by to zrobił. Pamiętaj, że ten człowiek jest wielkim fanem Merkel i miski ryżu dla obywateli.
.
Zwalam to na szaleństwo/hipochondrię/natręctwa/kłopoty psychologiczne bardzo wielu tych na górze. No ale skoro jakieś 50% społeczeństw pierwszego świata dało się otumanić...
Jednak politycy są od tego, żeby się nie dać otumaniać jakimś tureckim hochsztapkerom od szczepionek. Powinni dostać czerwoną kartkę, a część znich nadgorliwych jak Makro sprawiedliwy trybunał, szybki wyrok i egzekucję