Obyczaj i …
I znowu nadszedł listopad – święto zmarłych…
tradycja…
wspomnienia o tych, którzy odeszli…,
zakończyli swoją drogę życiową…
Setki i tysiące polskich cmentarzy rozbłysły milionami świec i zniczy!
Tak, to buduje wspólnotę społeczną (lub narodową według uznania)…
Buduje na uczuciach, ale nie na rozsądku!
Ale poza tym jest to KOLOSALNE MARNOTRAWSWO!!!
- Marnotrawstwo pieniędzy, bo każdy który odwiedza groby na cmentarzy musi (!) chociażby tę jedną świeczkę kupić;
- Marnotrawstwo energii, która ulata w powietrze zamiast służyć ogrzaniu mieszkań chociażby;
- Zanieczyszczanie środowiska, gdyż te świece robi się z wosku lub łoju zwierzęcego lub produktów ropopochodnych (parafiny), które kopcą i śmierdzą;
- Marnotrawstwo energii społecznej - ktoś przecież musi te świece wyprodukować oraz sprzedać.
Ja sam już kilka lat temu zdecydowałem się konsekwentnie nie kupować świec czy zniczy do tego celu.
Jeśli jestem w sytuacji przymusowej (rodzina) tę jedną świecę (NAJMNIEJSZĄ) kupię i zapalę, ale nie więcej!
DOŚĆ TEGO BEZSENSU!
Inne tematy w dziale Kultura