PiSo-Słowa
Co do aktualnie (w sensie obecnie, teraz, ale także: actually – faktycznie) rządzących jak popadnie pisowców, raczej obserwuję, co robią i w jaki sposób myślą (?), niż słucham, co mają do powiedzenia, bo ich działania, jakie są takie są, każdy widzi. A ich słowa to po prostu mieszanka chamstwa, kłamstwa, nieuctwa i arogancji (szczególnie arogancji dla wszelkiej inności) – przyznam się szczerze: słuchać tego jest ponad moją wytrzymałość.
Zauważmy: z trzech możliwych akcji człowieka: „myśl-słowo-czyn” (reakcją jest: „rozumienie-wykładnia–zastosowanie”) , przestępcze może być tylko słowo i czyn (nie ma myślozbrodni), jest tu jednak pewien paradoks, bo zła myśl jest podstawą wszelkich innych przestępstw.
I to właśnie dostrzegam w pisowskim rządzeniu.
Inne tematy w dziale Polityka