Jerzy Głosik
"Zapiski biskupińskie"
1983
Książeczka mała formatem i popularno-naukowa, mimo że ścisła.
Autor przedstawia temat raczej nie ujawniając swoich myśli, osobistego podejścia do tematu.
Na podstawie tego opisu nie można jednak archeologom odmówić twórczych interpretacji znalezisk.
Irytujące dla mnie jest podciąganie znalezisk do znaczenia w zakresie wierzeń, kultów, doszukiwanie się w utrwalonych tradycjach i zwyczajach czegoś więcej niż tylko obrzędów, obyczajów.
Według mnie zanim przejdzie się do takich interpretacji trzeba całkowicie wykluczyć naturalne podejście użytkowe twórcy, użytkownika i danego przedmiotu - a interpretacja powinna zostawiać pewien wyraźnie wyrażony zakres manewru dla innych interpretacji.
Ta jednoznaczna pewność archeologów budzi znaczne wątpliwości - jest po prostu nie-naukowa.
-
Inne tematy w dziale Kultura