zenjk zenjk
60
BLOG

Powstanie Polski - grody

zenjk zenjk Kultura Obserwuj notkę 0

Powstanie Polski - grody

Według tego, co czytałem, z powstaniem Polski i grodami to było tak.

Jakiś bodajże handlarz, kupiec, co opisywał ziemie polskie w erze przed-państwowej, bo tędy przejeżdżał, napisał, że zamieszkiwało tu wiele plemion słowiańskich, które chyba bardzo luźno ze sobą współżyły, i każde z nich miało wiele wspaniałych grodów, był tym zachwycony, bo to były wówczas ziemie barbarzyńców.

Pierwsze państwo stworzył w Wielkopolsce Popiel, który pochodził ze Słowian połabskich, tzn. tych mieszkających między Odrą i Łabą na obecnych ziemiach niemieckich.

Rządził plemieniem Polan dość okrutnie, ale za rządcę wziął sobie z miejscowych ludzi Piasta, który w końcu zrobił mu zamach stanu, przejął władzę w państewku, a samego Popiela zamknął w wieży w Kruszwicy, gdzie go myszy zjadły - bardziej lub mniej naprawdę, czy tylko legendarnie.

A Piast był rodem z ziemi kaliskiej.

Kolejne stolice tego państewka: Ostrów Lednicki, Gniezno i Poznań wybierane z powodów strategicznych, potrzeb obrony i handlu.

A poszczególne plemiona słowiańskie na przyszłych ziemiach polskich ciążyły wtedy w różnych kierunkach, garnęły się do państwa niemieckiego (saskiego), Czechów, Ruskich, i innych.

Więc Piast i jego potomkowie: Siemowit, Lestek, Siemomysł i Mieszko sprawili sobie mocną drużynę 3.000 wojowników, podchodzili pod grody stołeczne władców sąsiednich plemion i dawali propozycję nie do odrzucenia: albo się przyłączycie do państwa polskiego, tzn. uznacie moje zwierzchnictwo, albo was zdobędę i spalę, i tak właśnie robił, potem dawał swoich wojów jako zwierzchność i ewentualnie kazał odbudowywać gród w większym rozmiarze, jeśli to wynikało z potrzeb strategicznych rosnącego państwa.

Piastowie się podobno nie pieścili z opornymi, bo też i z nimi się niemcy (sasi, turyngowie), ruscy, czesi, wikingowie, normanowie i inni nie pieścili.

Najeźdźcy na ziemie polskie albo próbowali je przyłączać do swojego państwa, albo nakładali coroczny okup, trybut.

Mieszko musiał dać nawet niemcom syna Bolesława Chrobrego jako zastaw.

A szczególnie nam Czesi Brzetysława dokopali i okradli!

I w ten sposób państwo polskie urosło do obecnych mniej więcej granic.

Potem co prawda nam państwa sąsiednie zabierały ziemie peryferyjne, ale i Polacy jakieś ziemie zdobywali, szczególnie na wschodzie, ziemie co prawda zaludnione, ale bez struktur państwowych i władzy.

W roku 1945 na mocy międzynarodowych uzgodnień i umów przywrócono kształt Polski mniej więcej do granic piastowskich.


zenjk
O mnie zenjk

spokojny - zdziwiony

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura