zenjk zenjk
30
BLOG

"Archeologia o początkach miast słowiańskich"

zenjk zenjk Kultura Obserwuj notkę 0

Witold Hensel

https://pl.wikipedia.org/wiki/Witold_Hensel

"Archeologia o początkach miast słowiańskich"

Jak zwykle przeglądanie książki zacząłem od "Spisu treści" - nawiasem mówiąc terminologia struktury książki została znacznie ujednolicona, zestandaryzowana w trakcie rozwoju piśmiennictwa, może także ze względu na obecną od dawna w Polsce cenzurę.

Potem "Wstęp", "Zakończenie" i pobieżny przegląd całości tekstu.

Próbuję oczywiście dociec toku myśli Autora - jest to raczej trudne, bo Autor, ze względu na swoje stanowisko, jest bardzo ostrożny w wygłaszaniu swoich opinii (może autocenzura).

Datowanie "Wstępu" z Paryża - żałosna pretensjonalna bufonada PRL-owskiego kacyka.

Pełno tu stwierdzeń ogólnikowych, na tyle szerokich, że trudnych do jednoznacznej interpretacji - właśnie brak konkretnych przykładów do tych ogólników jest główną wadą, może zamierzoną, tej książki.

Autor stara się nie wygłaszać tez definitywnie zamykających tematy, raczej wskazywać i otwierać tematy, obszary poszukiwań, jeśli gdzieś wygłasza swoją zdecydowaną opinię to są to tematy oczywiste, trywialne, gdzie raczej nic nowego nie zostanie odkryte, popisuje się znajomością obcej literatury w temacie, o którym pisze, także udziałem w odpowiednich konferencjach naukowych.

Autor porządkuje tematy według znanych mu schematów naukowych, np. subiektywizm-obiektywizm, czasem wydaje się, że brak mu szerzej podstawy filozoficznej do analizy naukowej, np. w zakresie głębszej znajomości logiki dialektycznej (niezbyt skromnie polecam moje prace licencjacką i magisterską do tego tematu - są w Internecie), poza oczywistą w tamtych czasach powierzchowną znajomości komunałów marksizmu-leninizmu.

Brak wyraźnego wskazania handlu dalekosiężnego jako czynnika ujednolicającego prawo miejskie i strukturę ośrodków miejskich oraz ich równomierną lokalizację na obszarze państw, także modę na pewne wyroby, walkę o prawa, swobody obywatelskie, cechowe i miejskie, gdy udawało się pokonać nawet różnice religijne - rozróżnienia na zjawiska powszechne i specyficzne dla regionu - zbyt małe uwagi na ten temat są w "Zakończeniu".


zenjk
O mnie zenjk

spokojny - zdziwiony

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura