"Teksty źródłowe do nauki historii w szkole"
"Nr5"
"Słowiańszczyzna pogańska i wczesnofeudalne państwo słowiańskie"
oprac. Waleria Dziurla
Przeglądam ostatnio sporo literatury do hasła "Słowianie" i przyznam się: dowiaduję się wielu rzeczy, o których nie miałem pojęcia, mimo dość solidnego wykształcenia, zarówno w zakresie dyplomów, jak i samokształcenia.
Książka w/w zawiera wybór fragmentów tłumaczeń tekstów źródłowych dla tematu "Słowiańszczyzna", czyli Redaktorka dokonała jedynie zestawienia tekstów na podstawie wcześniej istniejących tłumaczeń porządkując je wokół tematów szczegółowych wskazanych w spisie treści:
1. Zasięg terytorialny siedzib słowiańskich;
2. Stosunki gospodarczo-społeczne;
3. Stosunki obyczajowe i kulturalne;
4. Powstanie i rozwój wczesnofeudalnych państw słowiańskich;
5. Wczesnofeudalne państwo polskie.
Błędem Redaktorki według mnie jest użycie w tytule pejoratywnego określenia "pogańska", co z góry dyskwalifikuje jej poważne traktowanie.
Wszystkie pytania w sprawie Słowian pozostają nadal otwarte wobec braku własnych źródeł pisemnych - wszystkie źródła obce, w tym chrześcijańskie, są bardziej lub mniej niewiarygodne, częściowo także jako znacznie późniejsze.
W szczególności takim pytaniem jest: Obszar pochodzenia Słowian - wszystko co do tej pory mamy to są jedynie bardziej lub mniej prawdopodobne hipotezy.
Pytaniem istotnym jest: Skąd przyszła na ziemie polskie cywilizacja?
Wchodzi tu oczywiście pytanie: Co należy rozumieć jako cywilizację?
Jeśli za definicję cywilizacji przyjmiemy pokojowe współżycie społeczne wewnątrz i na zewnątrz społeczeństwa czy społeczności lokalnej, to takiej cywilizacji nie ma, nie było i nie będzie nigdy.
Za cywilizację trzeba zatem uznać stabilny zrównoważony rozwój, szczególnie względem innych społeczeństw.
Jak wskazałem poprzednio Słowianie wyżej ponad rozwój stawiali jednak "trwanie".
Jeśli chodzi o rolnictwo i hodowlę to powszechnie przyjmowanym kierunkiem napływu jest Bliski Wschód.
Jeśli chodzi o wynalazki, i idee państwa i prawa, wskazywane są różne kierunki napływu: przede wszystkim Zachód, Południe, Północ, byle nie Wschód - no i brak docenienia rodzimej myśli technicznej i organizacyjnej.
Jak wskazałem poprzednio nazwa miasta Sandomierza sugeruje, że Słowianie (Wiślanie) posiadali prawo nawet w okresie przed-państwowym, i było to prawo zmierzające do utrzymania pokoju między ludźmi, z raczej mało widocznym elementem przymusu.
Słusznie historycy zauważają, że częste lokowanie nowych miast na obcym (niemieckim) prawie preferowało mieszczan (kupców, rzemieślników) obcych, którzy lepiej to prawo znali.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lokacja_(historia)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_lokacyjne
Inne tematy w dziale Kultura