zenjk zenjk
66
BLOG

"Polski kodeks honorowy"

zenjk zenjk Kultura Obserwuj notkę 2

Władysław Boziewicz

https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Boziewicz

"Polski kodeks honorowy"

Książka ta tyczy obrazy tzw. "honoru" i pojedynków.

Trzeba powiedzieć wyraźnie, że nie jest to ani polski obyczaj, ani polska tradycja słowiańska - ten nonsens przyszedł z Zachodu: jak Autor wskazuje w "Przedmowie" Niemcy, Włochy, i rozplenił się na inne kraje, w tym słowiańskie.

Mnie w tej sprawie pasuje komentarz Schopenhauera (Artur Schopenhauer - "Aforyzmy o mądrości życia").

https://pl.wikipedia.org/wiki/Arthur_Schopenhauer

Twierdzi on, że pojedynek jako sposób rozwiązania konfliktu jest niedopuszczalny, bo ostatecznym argumentem w sporze o domniemaną obrazę np. w tekście poetyckim, czyni np. strzelanie, czyli „sztukę”, w której „obrażony” mógł ćwiczyć się od dziecka, a „obrażający” – np. poeta, nie ma o niej zielonego pojęcia - byle przygłup wyćwiczony w strzelaniu może zastrzelić uczonego, który ćwiczył się latami w neurochirurgii.

Kultura i nauka światowa wiele straciła przez głupotę pojedynków "honorowych", przypomnijmy nazwiska: Puszkin, Lermontow, Galois.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Aleksander_Puszkin

https://pl.wikipedia.org/wiki/Michai%C5%82_Lermontow

https://pl.wikipedia.org/wiki/%C3%89variste_Galois

Podejrzewam, że ludzie wybitni: poeci, naukowcy, mogli być wyzywani na pojedynki i zabijani po prostu z zawiści przez bandytów, którzy o honorze nie mieli żadnego pojęcia, za to umieli dobrze strzelać lub wymachiwać szpadą.


zenjk
O mnie zenjk

spokojny - zdziwiony

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Kultura