Barbara Ogrodowska
"Polskie obrzędy i zwyczaje - doroczne" (1)
"Polskie tradycje i obyczaje - rodzinne" (2)
Autorka opisuje tylko folklor ludowy, więc nie ma tu jakichkolwiek odniesień do wcześniejszej kultury słowiańskiej polskiej - źródeł rodzimych kultury polskiej.
Jest tylko wręcz nachalne trzymanie się kultury obcej narzuconej Polsce: judeo-chrześcijańskiej lub inaczej mówiąc semicko-chazarskiej.
(1) Autorka wydziela cztery pory cyklu rocznego: zima, wiosna, lato, jesień - kolejność ta nie jest zgodna z przyjmowaną w Polsce kolejnością pór roku zaczynającą się od wiosny.
Zostawiam ewentualnemu czytelnikowi domyślenie się powodu powyższej niezgodności - mnie wydaje się, że Autorce chodzi o dopasowanie treści książki do kalendarza liturgicznego katolickiego.
(2) Autorka prawidłowo wydziela trzy okresy życiowe: narodziny i okres około porodowy (początki życia), okres swatów i wesela (pełnia), okres starości i pogrzebu (zmierzch życia), a ponadto dodaje rozdział o sposobie traktowania w Polsce siedziby rodowej (dom).
Odradzam sięganie po te książki - Autorka postawiła sobie za zadanie zaszokować czytelnika, co bardziej negatywnymi zabobonnymi praktykami wiejskimi stosowanymi w katastrofalnych, zupełnie wyjątkowych, sytuacjach i innymi przykładami postępowania, traktowania, które jej wydają się negatywne, a które zdarzają się w życiu, typu nieślubne dziecko.
Brak wydzielenia prawidłowego funkcjonowania tradycyjnego rytuału od sytuacji wyjątkowych daje tu wrażenie prymitywizmu, który zdarzał się jednak tylko rzadko i w sytuacjach nietypowych, gdy nie można było zastosować rutynowych wypraktykowanych procedur.
Inne tematy w dziale Kultura