Na początek. Byłem, widziałem, przeszedłem. To tyle o Marszu Niepodległościowym, gdyż nie ma sensu się powtarzać i powielać dla samego powielania kolejnej laurki. Jedno co może mnie niepokoić na przyszłość to pewne zachowania i wypowiedzi władz. Już sama mowa prezydenta RP skierowana do uczestników Marszu, tembr głosu i marsowa mina sugerowały wyraźnie że prezydent nie był zbytnio usatysfakcjonowany, iż jest wśród ludzi za którymi zbytnio nie przepada. Poźniej nastąpiło słynne rozdzielenie maszerujących. Partia poszła przodem a naród został z tyłu. No dobrze, względy bezpieczeństwa, a może po prostu było to nic innego jak pokazanie Unii i żydowskim sojusznikom, że ten wspólny Marsz to tylko tak...bo my nie z nimi ale z wami? Jeśli było to prawdą to jak wiadomo nic nie dało. Ci co chcą Polski słabej i bezradnej nie zwrócili uwagi na te powiedzmy polityczne umizgi i przyczepili się, czego dowodem były artykuły i newsy rzucone w świat przez największe gazety i serwisy że maszerowali nacjonaliści a wraz z nimi rząd RP. Nasi lewicowi żurnaliści mieli natomiast dużą pretensję, że na Marszu byli widoczni włoscy neofaszyści. Całe szczeście że szef ABW nie stracił głowy i na konferencji prasowej wytłumaczył rozgorączkowanym dziennikarzom, że ci neofaszyści są członkami legalnie działającej we Włoszech partii, więc nic nie można było zrobić poza bacznym obserwowaniem włoskiej delegacji. Niestety zdarzył się też incydent ze spaleniem flagi unijnej. Bywa, ludzie nie cierpią idiotów, a tym bardziej ich flag pod którymi głoszą swoje kretynizmy. Niemniej Komendant Główny policji postanowił się wykazać i wyznaczył nagrodę za znalezienie sprawcy.
Powrócę do samej idei Marszu. W mojej ocenie i nie tylko mojej, bo wielu tak uważa - nie tylko ja, jest ona zagrożona, i to w stopniu znacznym. Już wcześniej pisałem na blogu, że PiS bardzo chciałby Marsz stworzony przez narodowców przejąć aby nasycić go później swoimi hasłami, co dałoby światu do zrozumienia, że w Polsce nie ma absolutnie żadnych wrogich wobec Unii oraz Izraela środowisk. Skłania ku temu mocno fragment wywiadu przeprowadzony w Dniu 11 listopada z ministrem Glińskim.
"– Kto z rządu rozmawiał z władzami Obozu Narodowo-Radykalnego?
– Były rozmowy, które, jak pani wie, nie doprowadziły do konkluzji. Rozmawiał marszałek Senatu – odpowiedział Gliński.
– Przecież to impreza cykliczna – zauważyła dziennikarka.
– I między innymi dlatego był problem z odwołaniem – odpowiedział Gliński, nie ukrywając jakie od początku były intencje ekipy Jarosława Kaczyńskiego."
To że PiS przebiera nogami aby przejąć Marsz uważał również poseł Tomasz Rzymkowski z Kukiz15 na antenie Radia Zet, który obok skrytykowania przyjazdu nacjonalistów włoskich stwierdził również, że Marsz Niepodległości padł ofiarą "zuchwałej kradzieży" ze strony PiS. W tej tonacji wybrzmiewały inne opinie w różnych serwisach informacyjnych. Problem jest tylko jeden, władza sama do końca nie wie jak wykolegować ze wspomnianego Marszu narodowców. Może by rozkazem-zakazem?
Ćwierć miliona ludzi a pomiędzy nimi narodowcy, z którymi część manifestujących się przecież nie zgadza może być dla tej władzy szczęściem w nieszczęściu, gdyż na cykliczną imprezę organizowaną przez Ruch Narodowy Polacy przychodzą, dlatego moim zadniem PiS spróbuje się na tym oprzeć i w przyszłym roku "powiesić" ONR. Wystarczy przcież zdelegalizować organizację, a ludzie jak to ludzie i tak masowo nie zaprotestują, bo przecież święta kochają i maszerować lubią również, a kto takie święto będzie dla nich organizował w kolejnych latach to dla wielu juz sprawa drugorzędna jeśli nie trzeciorzędna, albowiem jak głosi aforyzm "w naturze człowieka leży wprawdzie rozsądne myślenie ale i nielogiczne działanie".
Tak więc, na ten moment, wspomniany Marsz Niepodległości chce wywłaszczyć z rąk narodowych PiS, ale czy starczy mu zapału i sił? Nie wiadomo, bo może być też i tak, że w wyniku zawirowań przy urnach w nadchodzących wyborach wspomniany Marsz przechwyci jak na ironię Donald Tusk wraz ze Schetyną i Komorowskim. Tak więc szacowny PiS -ie sparafrazuję inny aforyzm "nie wydawaj rozkazu narodowcom jeśli nie umiesz wymusić w narodzie posłuszeństwa".
źródło http://idziemy.pl/polityka/pis-chce-zawlaszczyc-marsz-narodowy-/56877
https://wprawo.pl/2018/11/10/katarzyna-ts-pad-i-pis-ograli-i-zjedli-organizatorow-marszu-niepodleglosci/
http://dzienniknarodowy.pl/pis-nadal-chce-przejac-marsz-nieusk-komorowski-schetyna-biedron/
Inne tematy w dziale Polityka
