Sowiniec domaga się zburzenia PKiN jako symbolu zniewolenia Polaków. Jan Śpiewak proponuje otoczenie warszawskiego pałacu Stalina parkiem na kształt krakowskich plantów. Nikt nie zapyta jednak co zrobić z Muzeum Polin ufundowanym na cześć Żydów przez stolicę za sprawą ówczesnego prezydenta Warszawy śp. Lecha Kaczyńskiego. Nikt nie zapyta, gdyż niewielu wie, że wspomniane Muzeum zbudowano na... ciałach pomordowanych warszawiaków, albowiem jak poinformował prof. Żaryn w tym miejscu w czasie okupacji istniał niemiecki obóz KL Warschau. Według profesora pomysłodawcy wybudowania placówki wiedzieli o tym fakcie doskonale. Wiedział również i sam profesor, który protestował. Niestety, zagrożono mu wtedy utratą pracy i pomysł przeszedł bez zastrzeżeń. Ciekawe co na ten temat będzie miała do powiedzenia dzisiaj dyrekcja Polin. W mojej ocenie potrzeba dokonać ekshumacji ofiar. Sam budynek zaś należy wcześniej niezwłocznie rozebrać i postawić go w innym, bardziej reprezentacyjnym dla niego miejscu np. w Treblince lub Sobiborze, czy w najodpowiedniejszym jakim jest Izrael.
Inne tematy w dziale Kultura