fot. twitter
Konsekwencje rozstania się naszego rządu ze sprzętem firmy "Aribus" zataczają coraz szersze koło. Oto Departament Wojskowych Spraw Zagranicznych MON rozesłał pilne pismo (w załączeniu wraz z tłumaczeniem) w/g rozdzielnika, informujące o tym, że polskie delegacje wybierające się na Euronaval 2016 (Międzynarodowy Salon Uzbrojenia) do Paryża tracą status delegacji oficjalnych. O fakcie poinformował atache obrony przy ambasadzie polskiej w Paryżu. Jednym słowem polscy dyplomaci i politycy przybywając do Francji spotkają się tam z totalnym ostracyzmem. Nie będą mieli nie tylko zapewnionych aut, czy zakwaterowania, ale również ochrony. Nie otrzymają także oficjalnych programów spotkań. O problemie poinformował za pomocą twittera europoseł opozycji. Swoją drogą tylko patrzeć jak Paryż odwoła swojego ambasadora z Warszawy. Czy Francuzi są w związku z tym normalni? Wygląda na to że jednak nie są.
za Pikio.pl
Inne tematy w dziale Polityka